Laurene Powell - wdowa po Stevie Jobsie - kupiła posiadłość za 16,5 miliona dolarów

Niewiele się mówi o wdowie po słynnym Stevie Jobsie, a Laurene Powell żyje nadal i ma się dobrze. Odpowiada za drugą najdroższą transakcję nieruchomościową w San Francisco tego roku.

O Laurene Powell zazwyczaj się nie wspomina, ponieważ strzeże ona dość pilnie swojej prywatności. Obecnie mieszka z trójką dzieci w Palo Alto, niedaleko San Francisco. 

Szczegóły transakcji

54-letnia bizneswoman w ostatnim czasie kupiła posiadłość w dzielnicy Russian Hills w San Francisco. Budynek został kupiony od słynnego inwestora -  Danniego Rimera. Dom posiada wspaniały widok na zatokę San Francisco, ponadto transakcja szybko się zakończyła. Posiadłość była na rynku jedynie przez miesiąc.

Majątek Laurene Powell Jobs jest wyceniany na niemal 20 miliardów dolarów. Choć transakcja była drugą najdroższą w mieście w tym roku, to nie uszczupliła za bardzo majątku bizneswoman. 

Posiadłość w San Francisco

Niezwykły dom San Francisco Rimer kupił w 2013 roku za 12,4 milionów dolarów. Jak podaje Observer, dom został wybudowany w 1902 roku. Ale od tego czasu był wielokrotnie modernizowany i restaurowany. 

Na powierzchni ponad 570 metrów mieści się sześć sypialni, siedem łazienek, wspaniały taras z widokiem na zatokę, patio oraz niewielki ogród. Wszystko to w samym niemal sercu San Francisco. 

Laurene Powell kupiła posiadłość za równowartość 56 milionów złotych, czyli 16,5 miliona dolarów. 

Źródło: compas.com