Dlaczego NIE przeprowadzać się do Gdyni?
Oderwanie włodarzy, mieszkających w centralnych dzielnicach od rzeczywistosci.
Przykłady:
1. w najbliższej okolicy Teatru Muzycznego, Skweru Kościuszki i Bulwaru Nadmorskiego zlikwidowano jedyny parking. Aby postawic gdziekolwiek auto nalezy albo zająć miejsce wczesnym porankiem, albo skorzystac z parkingu Lidla, ktory oddalony jest kilkaset metrow od tych obiektow, a na ktory mozna dojechac wylacznie (tu przechodzimy do punktu 2):
2. Zamknięta dla ruchu ul. Swietojanska. Ok, tylko w jednym kierunku, ale dzieki temu:
3. Środmiescie wymiera. Zamykane restauracje i sklepy, do ktorych nikt juz nie przyjezdza z innych dzielnic, poniewaz:
4. Przy okazji znacznie ograniczono liczbe miejsc parkingowych i…
5. …wprowadzono oplaty takze w weekendy! Oczywiscie nie zapomniano:
6. Podniesc oplat za parkowanie (chociaz i tak juz nie ma gdzie).
Generalnie odklejeni wlodarze. Chcieliby, zeby bylo jak w:
1. Amsterdamie (ale jakoś ludzie nie jezdza rowerami)
2. Osace (ale najbliższa linia metra jest w Warszawie)
3. Hamburgu (tylko zapomnieli postawić parkingi wielopoziomowe)
4. Wenecji (tylko, ze wiekszosc restauratorow wyniosla się z centrum, a kanal mamy tylko portowy)
Jako mieszkaniec tego pieknego i przyjaznego niegdys miasta, jestem absolutnie wk…ny.
- Odpowiedz
Rozwiń Zwiń odpowiedzi (2)