Jakby sytuacja przez ostatnie 2-3 lata, kiedy ceny rosły jak szalone i zmuszały ludzi do brania coraz większych kredytów to było eldorado. Wtedy było ok, zero kryzysu, a nie - też był. Teraz też jest kryzys, jak ceny przestały rosnąć jak szalone i ludzie, którzy mają odłożoną gotówkę kupują. Wieczny kryzys, tego, tamtego. Męczy mnie ta narracja i artykuły pompujące czytelnikom kortyzol non stop.
Iza 10.08.2022 12:24

Czysty tekst

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki