Zakup bez wkładu własnego spowoduje jeszcze większy popyt i wzrost cen. O te 20% cena pójdzie w górę. Tak od razu. Tego chcecie? W jaki sposób to pomoże osobom biednym? Ten próg powinien być jeszcze większy. Pomogłoby to wywrzeć presję na naszym społeczeństwie i politykach, do walki z inflacją. Ten artykuł wyraża raczej prywatny interes dziennikarza, który jest zmartwiony tym iż nie może kupić kolejnego mieszkania i uratować pieniądze przed utratą wartości.