Mieszkania przy Grzybowskiej

Michał Wojtczuk

Hiszpański deweloper zaczął przyjmować rezerwacje na mieszkania w budynku, który ma powstać na działce przy ul. Grzybowskiej należącej niegdyś do Browarów Warszawskich.

Inwestycja o nazwie Oxygen powstanie na liczącej 7 tys. m kw. działce u zbiegu ulic Grzybowskiej i Wroniej, na narożniku przeciwległym do hotelu Hilton. Będzie to ośmiopiętrowy budynek zaprojektowany przez hiszpańską pracownię Rafaela de la Hoz. Inwestorem jest spółka GP-Investments należąca do hiszpańskiej firmy deweloperskiej Grupo Prasa. Jest ona także właścicielem ok. 5 ha po drugiej stronie ul. Wroniej. Obie działki odkupiła pięć lat temu za ok. 170 mln zł od Browarów Warszawskich.

Oxygen będzie mieć elewację wykonaną z perforowanej blachy ze stali nierdzewnej. Loggie będą przeszklone. Ich ściany i podłogi będą wykończone drewnem. Budynek w przekroju będzie przypominać kwadrat o zaokrąglonych bokach. - Ma mieć duży wewnętrzny dziedziniec, odległość przeciwległych ścian to 45 m - mówi Aleksander Skirmuntt z agencji Emmerson, która jest wyłącznym przedstawicielem inwestora przy sprzedaży mieszkań. Agencja właśnie rozpoczęła przyjmowanie rezerwacji na mieszkania. Wybierając mieszkanie, klient musi wpłacić 10 tys. zł. - Ponieważ załącznikiem do umowy jest umowa deweloperska, pozwolenie na budowę, standard wykończenia itp., to jeśli klient się wycofa z zakupu, a deweloper zacznie budowę, opłata rezerwacyjna przepada - zaznacza Aleksander Skirmuntt.

W budynku znajdzie się 280 mieszkań o metrażach od 39 do 155 m kw. Najtańsze mieszkanie ma duży metraż i jest ulokowane na parterze. Kosztuje 6850 zł za m kw. Ale to wyjątek, ceny mieszkań zaczynają się od ok. 8 tys. zł za m kw. W cenę wliczone są tarasy lub balkony, za garaż w dwukondygnacyjnym podziemnym parkingu trzeba zapłacić 45 tys. zł.

- Oxygen ma już prawomocne pozwolenie na budowę. Planowany termin rozpoczęcia budowy to jesień tego roku, aczkolwiek inwestor uzależnia to od efektów sprzedaży rezerwacyjnej. W tej chwili toczą się rozmowy z firmami wykonawczymi i wstępnie wybrano dwie firmy, z którymi doprecyzowujemy szczegóły - mówi przedstawiciel Emmersona. Przyznaje, że inwestor nie dysponuje jeszcze kredytem na budowę. - Opinia banków na temat projektu jest pozytywna, ma przecież dobrą lokalizację i rozsądne ceny. Jednak osiągnięcie dobrej przedsprzedaży na poziomie 25-30 proc. pomoże w negocjacjach - mówi Aleksander Skirmuntt.

Jeśli budowa zacznie się zgodnie z planem (jesień tego roku lub w najgorszym razie wiosna 2011 r.), nabywcy mieszkań będą się mogli zacząć do nich wprowadzać w połowie 2012 r. Skirmuntt przekonuje, że przyjmowanie rezerwacji, gdy nie wiadomo jeszcze, kiedy zacznie się budowa, może być korzystne i dla inwestora i dla klientów. - Klient wybiera mieszkanie w dobrej lokalizacji za bardzo przystępną cenę, zaś deweloper upewnia się że ma zbyt i zyskuje lepszą pozycję do umowy z bankiem. Poza tym w tej sytuacji, która jest obecnie na rynku, klientowi się tak bardzo nie spieszy z zakupem. Teraz płaci 10 tys. zł rezerwacji, prawdopodobnie w listopadzie-grudniu 10 proc. wartości mieszkania, a kolejne 25 proc. - najwcześniej w drugiej połowie 2011 r. Liczymy, że warunki banków będą wtedy już bardziej korzystne dla kupujących mieszkania - dowodzi przedstawiciel Emmersona.

Oxygen to dopiero początek inwestycji Grupo Prasa przy Grzybowskiej. Na pięciohektarowej działce chce zbudować cały kompleks budynków. Od strony ul. Wroniej i w pierzei odtworzonej ul. Krochmalnej miałyby stanąć domy o wysokości od sześciu do ośmiu pięter. Na północ od Krochmalnej Hiszpanie chcieliby stawiać 55-metrowe bloki do 17 pięter, zaś przy samej Grzybowskiej - trzy 40-, 45-piętrowe wieżowce (od ok. 130 do 140 m). Grupo Prasa nie zadecydowała jeszcze, co miałoby się mieścić w tych wszystkich budynkach. W ratuszu zgłosiła kilka wariantów zabudowy. Liczba mieszkań waha się od 420 do 2,7 tys., zaś biura i usługi mogłyby maksymalnie zająć nawet 132 tys. m kw. - dwa razy więcej, niż ma Galeria Mokotów. Tę inwestycję będzie można zbudować dopiero po poszerzeniu Grzybowskiej, która dziś w tym rejonie ma po jednym pasie ruchu w każdą stronę i przez większą część dnia wygląda jak ogromny parking, bo nieustannie paraliżują ją korki. Ratusz poszerzenie tej ulicy przesunął na lata "po 2012 r."

 
Weź udział w dyskusji (0)
POLECAMY
"Planowałeś zakup mieszkania? Oni właśnie zdmuchnęli ci je sprzed nosa. I 649 innym"
"Celowy zabieg przy kredycie bez wkładu własnego? W Krakowie załapie się np. jedynie kilka procent lokali"
"Mieszkania stanieją? Masowe kupowanie nieruchomości ma być zakazane. "Intensywnie nad tym pracujemy""
"Kredyt bez wkładu własnego. Znamy szczegóły. Trójka dzieci obniży ratę kredytu o 400 zł"
"To się dzieje! CPK kupiło pierwsze grunty pod budowę ogromnego lotniska"
"Rząd chce zainstalować licznik w każdym mieszkaniu. Będzie nowy obowiązek. I zrobi się zimno?"