Wyjątkowy budynek socjalny
Adaptowano je w opuszczonym budynku biurowo-usługowym, którego część rozbudowano. Mają powierzchnię od 30 do 56 m kw., dwa na parterze dostosowane są do potrzeb niepełnosprawnych. W bloku znajduje się też świetlica o powierzchni 54 m kw. z zapleczem sanitarnym.
Do budynku trzeba było doprowadzić nową kanalizację deszczową, sieć wodociągową, kanalizację sanitarną, prąd oraz gaz. Wokół powstały plac zabaw, parkingi i chodniki, teren jest oświetlony. Inwestycja kosztowała 2 mln zł, z czego 460 tys. zł dofinansował Bank Gospodarstwa Krajowego.
- To nie jest standard, do którego dążymy. Po prostu tam mieliśmy taki budynek - wyjaśnia prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Władze chcą stawiać mniejsze budynki z mieszkaniami socjalnymi i umieszczać je w różnych częściach miasta. - Pracujemy nad tym planem nie tylko z architektami, ale i z Miejskim Ośrdokiem Pomocy Rodzinie oraz psychologami. Korzystamy z doświadczeń innych miast. Nie chcemy tworzyć gett - wyjaśnia wiceprezydent miasta Czesław Gruszewski.