Nowe centrum Gdańska

Sławomir Sowula

Po dziewięciu latach pusty plac przed gdańskim NOT-em przy ul. Rajskiej ma przestać straszyć. Inwestor wypracował w końcu kompromis z konserwatorem zabytków.

Sprzed NOT-u przed laty odjeżdżały autokary do Europy Zachodniej. Dziś to zarośnięte wykopy, osłonięte niszczejącym płotem i często pierwszy widok, na który natrafiają turyści zamieszkujący pobliski hotel. Wkrótce ma się to zmienić. - W najbliższych dniach wydamy firmie Portico Development decyzję o warunkach zabudowy - zapowiada Andrzej Duch, szef wydziału architektury gdańskiego magistratu. - W kolejnych miesiącach powinien pojawić się projekt inwestycji, a potem pozwolenie na budowę.

Warszawska firma Portico Development znana jest w Trójmieście m.in. z wybudowania w Gdyni centrum Gemini. W Gdańsku niestety od początku brakowało deweloperowi szczęścia i zdecydowania. Na rogu Rajskiej i Heweliusza pierwotnie miał stanąć multipleks kinowy. Koncepcja załamała się, kiedy kilkaset metrów dalej powstała konkurencyjna inwestycja. W kolejnych latach rodziły się nowe pomysły. Od biurowca po wysoki na 60 metrów apartamentowiec. Ponad trzy lata temu inwestor wystąpił do gminy o przystosowanie do tego pomysłu miejscowego planu zagospodarowania. Na tak wysoki budynek nie zgodził się jednak wojewódzki konserwator zabytków.

- Zgodnie z zasadami kształtowania architektury hotel Heweliusz to jedyny dopuszczalny tak wysoki obiekt na tym terenie - tłumaczył dwa lata temu Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków. - Budynek pobliskiego Proremu wybudowano już całkowicie bezprawnie w latach 80., a ze względu na ówczesne realia polityczne, konserwator zabytków nie miał żadnych możliwości zablokowania tego przedsięwzięcia.

Ale zamiary inwestora poparło miasto z wiceprezydentem Wiesławem Bielawskim na czele. Urzędnicy argumentowali, że dysponują analizami, które świadczą o tym, że apartamentowiec nie zakłóci krajobrazu najstarszej części Gdańska. Krążyły pisma, spór ciągnął się miesiącami. Kilka tygodni temu w końcu zawarto kompromis.

Andrzej Duch: - Inwestor odpuścił trochę. Budynek będzie miał 37 metrów w części najbliższej hotelowi Heweliusz, a 20 metrów od strony ulicy Rajskiej. A nie jak wcześniej planowano aż 60 metrów wysokości.

Odpuścił też konserwator, który zaopiniował pozytywnie miejski projekt warunków zabudowy w tym rejonie. - Nowa koncepcja zabudowy tej części miasta odtwarza historyczny układ ulic w tej okolicy. Ale przede wszystkim wysokość zabudowy działki jest skorelowana z sąsiadująca zabytkową zabudową okolicy - mówi Kwapiński. - Wysokość nowo powstającego budynku nie przekroczy wysokości gzymsów pobliskiego kościoła św. Bartłomieja.

Deweloper na razie nie chce ujawniać szczegółowych planów związanych z inwestycją. Nieoficjalnie mówi się, że budynek powstanie najwcześniej za dwa lata. - Zanim wydamy pozwolenie na budowę, potrzebny jest nowy projekt, bo poprzednie sa już nieaktualne - dodaje dyrektor Duch. - Warunki zabudowy dopuszczają w tym miejscu powierzchnie biurowe oraz handel i usługi.

- Swoje plany ujawnimy po wydaniu decyzji przez urząd - usłyszeliśmy w biurze dewelopera.

Polecamy - Gdynia ma kasę na węzeł Wzgórze

 
Weź udział w dyskusji (0)
POLECAMY
"Planowałeś zakup mieszkania? Oni właśnie zdmuchnęli ci je sprzed nosa. I 649 innym"
"Celowy zabieg przy kredycie bez wkładu własnego? W Krakowie załapie się np. jedynie kilka procent lokali"
"Mieszkania stanieją? Masowe kupowanie nieruchomości ma być zakazane. "Intensywnie nad tym pracujemy""
"Kredyt bez wkładu własnego. Znamy szczegóły. Trójka dzieci obniży ratę kredytu o 400 zł"
"To się dzieje! CPK kupiło pierwsze grunty pod budowę ogromnego lotniska"
"Rząd chce zainstalować licznik w każdym mieszkaniu. Będzie nowy obowiązek. I zrobi się zimno?"