"Polska": Coraz tańsze mieszkania

Mieszkania mogą jeszcze stanieć nawet o 20 proc. - twierdzą analitycy z branży deweloperskiej. Przyczyną nie jest tylko kryzys i zakręcenie przez banki kurka z kredytami hipotetycznymi - pisze gazeta "Polska".

Jak podaje gazeta, teraz mieszkań jest po prostu za dużo jak na możliwości nabywcze Polaków. W samej stolicy na nabywcę czeka 16 tys. nowych lokali. Kolejni deweloperzy wstrzymują inwestycje.

Statystyki przekonywały, że nawet przy nawet przy utrzymaniu rekordowej liczby budowlanych mieszkań z roku 2008 w Polsce przez wiele lat deficyt mieszkaniowy nie będzie malał.

- To są jednak tylko statystyki - mówi nam Urszula Słowik, prezes Instytutu Rynku Nieruchomości. Rynek sprzedaży już się załamał. Deweloperzy mówią o spadku rzędu nawet 70-80 proc. Zdaniem Łukasza Madeja z ProDevelopment z 2009 r. skala projektów nowo rozpoczętych będzie na poziomie maksymalnie 30 proc. tego, co było w 2008 r.

- W efekcie tego możemy za kilka lat znaleźć się w takie sytuacji jak w 2006 r., kiedy z powodu małej liczby nowych mieszkań na rynku ceny zaczęły bardzo szybko iść w górę - prognozuje Aleksandra Szarek, analityk firmy Home Broker.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.