Efekt Starbucksa - czy zawita także do Polski?
Charakterystyczne, biało - zielone logo zdobi ponad 21 tysięcy kawiarni w 65 krajach świata. Firma Starbucks powstała w 1971 roku w Seattle, początkowo jako sklep z wysokiej jakości ziarnistą kawą. Od tego czasu firma znacznie się rozrosła, osiągając wartość 15 mld dolarów.
Serwis Quartz zestawił ceny amerykańskich nieruchomości znajdujących się w odległości nie większej niż ćwierć mili (niecałe pół kilometra) od kawiarni Starbucks i porównał je ze średnimi cenami w danych dzielnicach, zebranymi z portalu Zillow, amerykańskiego odpowiednika Domiporty. Zmiany w wartościach sprawdzano porównując ceny przed i po otwarciu kawiarni. W każdym przypadku sąsiedztwo sieciówki wpływało na wzrost cen mieszkań. Aby sprawdzić, czy właścicieli nieruchomości przyciągnął sam zapach kawy czy przywiązanie marki, zestawiono dane również z mieszkaniami w pobliżu sieci kawiarni Dunkin' Donuts (druga największa sieć w USA) - ceny nieruchomości były wyższe niż średnie, ale niższe niż te w pobliżu Starbucksa.
Dowiedz się więcej o "efekcie Starbucksa" na portalu Quartz >>>
Starbucks w Polsce
Czy w Polsce możemy mówić o działaniu "efektu Starbucksa"? Raczej nie. Marka obecna jest w naszym kraju od 2009 roku, kiedy to otwarta została pierwsza kawiarnia w Warszawie, na Nowym Świecie. Od tego czasu doczekaliśmy się 38 lokali w kilku polskich miastach, podczas gdy wiodąca sieć kawiarni, Costa Coffee ma ich 108. Obydwie firmy stawiają na lokalizacje w centrach handlowych i biurowcach, daleko od budynków mieszkalnych. Co prawda coraz więcej osób jest skłonnych zapłacić kilkanaście złotych za kubek gorącej latte, ale nadal nie można traktować bliskości kawiarni jako wyznacznika atrakcyjności danej lokalizacji.
Czym kierują się Polacy przy szukaniu mieszkania?
Przede wszystkim ceną. W badaniu TNS Polska "Budujemy nowy dom" 64 % respondentów poszukujących mieszkania wskazało jako kluczowy koszt zakupu mieszkania. Na drugim miejscu jest właśnie lokalizacja, dopiero na trzecim metraż. Co jest kluczowe w umiejscowieniu nieruchomości? Na razie jeszcze nie bliskość sieciowej kawiarni. Najważniejsza jest okoliczna infrastruktura, dobry dojazd do pracy lub/i szkoły, jakość komunikacji miejskiej, dostępność miejsc parkingowych oraz bliskość terenów zielonych. Czy w Polsce, z biegiem lat, także zmienią się priorytety dotyczące pożądanej lokalizacji nieruchomości?