W kuluarach sypialni

Łoża z baldachimem, duże okna i parawany - sypialnie Polaków nie są nudne. Skąd bierze się wnętrzarska fantazja?

Filmy, pisma i portale wnętrzarskie, a ostatnio projektanci mody - mają silny wpływ, na to jak aranżujemy sypialnie, mówią sprzedawcy sklepów meblowych i projektanci wnętrz.

Przypominają nam o zapomnianych meblach na wysoki połysk, łożach z baldachimem albo (o zgrozo!) żółtawo-pomarańczowej wykładzinie. I podkręcają modę na to "coś". Na co?

Meble na wysoki połysk

Zajrzyjmy do projektanta Macieja Zienia, który zaprojektował 103-metrowe mieszkanie przy ul. Mokotowskiej 57, na piętrze w zabytkowej kamienicy Rodryga Mroczkowskiego. Sypialnia jego projektu jest nowoczesna. Meble przypominają bryły wykonane z litego drewna lakierowanego na wysoki połysk. Wnętrza są jasne. Uwagę przykuwa niebieskie krzesło. Pokój to równocześnie sala kinowa, miejsce, w którym można usiąść i popracować, ale też ubrać się do wyjścia (bo za drzwiami jest obłędna garderoba).

Orient jest zaraźliwy

Przeciwieństwem nowoczesności jest orient. - Klienci przychodzą często z magazynami kolorowymi, bo szukają drewnianej doniczki, stojaka na parasole, wieszaka na kurki. Zaczynają od poszukiwania bibelotu, który wiedzieli gdzieś na zdjęciu. Z reguły orient ich całkowicie pochłania, zwłaszcza gdy byli w Indiach - mówi Maciej Regulski ze sklepu Guido - Indyjskie Meble Kolonialne. Co wstawić do sypialni? - Na pewno nie można jej przytłoczyć. Jeżeli jest mniejsza to powinno znaleźć się łóżko i ewentualnie jakaś komoda, parawan (niektórzy wykorzystują go jako drzwi do garderoby albo łazienki). Jeżeli większa - możemy wstawić szafę (najmniejszy słupek ma około 60 cm, szafa trzydrzwiowa nawet 2 metry), toaletkę. Meble są rzeźbione, mają elementy ażurowe, ozdobne szuflady, elementy skórzane np. w lampach. Przykładowe ceny: > łóżko - około 160 cm - 2,8 tys. zł, > szafa 120 cm - 3 tys. zł, > szafka - 500 zł, > parawan - 650 zł, > płaskorzeźby - 1,2 tys. zł.

Fot. Shuterstock

Baldachimy z "Jedź, módl się, kochaj"

Ostatnio mocno rozdzwoniły się telefony, w których klienci pytają o łóżka z baldachimami. - Ja nie jestem wścibska, nie wypytuję co się stało, że zrobiły się modne. Cieszę się, bo klienci dzwonią kilka razy w miesiącu. Zawsze pytają czy mamy zestawy od razu ze "szmatkami". Ale my sprzedajemy tylko konstrukcje łóżka i baldachimu. Takie materiały można upiąć samemu jak się chce, w dowolnych kolorach i długości - mówi pracownik firmy Tomar. Cóż baldachimy są filmowe. Ostatnio widziane w filmie "Jedź, módl się, kochaj".

Lustra do przedpokoju

- W końcu odchodzimy od wielkich tafli luster w sypialni. Trafiają do przedpokoju, gdzie ich miejsce - cieszy się Ewa Otceten, projektantka wnętrz z Akademii Wolnego Czasu. - Lustra według Feng Shui są mocno energetyzujące, a przecież sypialnia jest miejscem gdzie powinniśmy odpocząć. Poza tym lustra nadają sypialni hotelowy wygląd - dodaje.

Kolor, miłość i inne używki

Zaczynamy też odważniej używać kolorów. Według feng shui najważniejsza jest równowaga - ta zasada dotyczy także barw. Kolor czerwony, pomarańczowy, różowy a także ich odcienie - związane są z energią ognia. - Oznacza to, że kolory te dodają odwagi i polecane są szczególnie osobom nieśmiałym, którym brak pewności siebie. W feng shui barwy te zalecane są głównie w sektorze południowym, południowo-zachodnim i północno-wschodnim. W sypialni kolory te wzmagają namiętność i podniecenie. Należy jednak pamiętać, aby nie przesadzić z ich zatosowaniem. Nadmiar tych barw prowadzi do nerwowości, stresu, a nawet agresji - dlatego nie jest polecany osobom zbyt energicznym i nerwowym - mówi Katarzyna Devraj, specjalistka w dziedzinie feng shui.

Ciepłe kolory pojawiają się też w filmach. Wystarczy obejrzeć niedawny kinowy przebój "Miłość i inne używki". Łóżko w mieszkaniu głównej bohaterki stoi na środku pokoju, z tyłu jest stół, naprzeciwko wielkie okno, w tle pomarańczowa ściana. Jest też ażurowa ściana i drewniane półki, oddzielające sypialnię od kuchni.

Fot. Shutterstock

Fu, lenteksy!

- Niekiedy moda z ekranów jest okropna. Ostatnio oglądając amerykańskie seriale zauważyłam, że we wnętrzach domów leżą wszędzie wykładziny. Takie pstrokate żółto-pomarańczowe, okropne. Mam nadzieje, że ta moda nie przyjdzie do Polski - mówi Ewa Otceten, projektantka z Akademii Wolnego Czasu. - Bo klimat w sypialni zapewnia drewno pod stopami, delikatne tkaniny (na łóżku, oknach) i cegła na ścianie - wylicza projektantka.

Okna duże w filmie, a w życiu?

- Ostatnim trendem w stolarce sypialnianej są okna o dużej powierzchni. Takie filmowe - mówi Michał Mucha z firmy MS. - Wybierając je, należy jednak pamiętać, że nadmierna ilość wpadającego światła spowoduje, że pomieszczenie będzie się przegrzewać. Skutecznym rozwiązaniem jest założenie rolet zewnętrznych. Dodatkowy komfort można sobie zapewnić, instalując inteligentny system sterowania, który będzie automatycznie ustawiał pozycję rolety w wybranych godzinach - dodaje ekspert. - Warto uwzględnić dźwiękoszczelność i odpowiednią wentylację. Sypialnia jest miejscem, w którym dopływ świeżego powietrza ma duże znaczenie. Okna powinny zatem zostać wyposażone w nawiewniki, które zapewnią właściwą cyrkulację - dodaje.

Czytaj również:

Zobacz najpiękniejsze lofty w Polsce >>

Jak umeblować ogród? >>

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.