Deweloperzy zaczęli budowę 5284 mieszkań. 9 proc. więcej niż przed rokiem

Rozpoczynają budowy, na które mają pozwolenia, ale nie występują o następne - wynika z danych GUS.

Odwilż na rynku kredytów mieszkaniowych rozmroziła przygotowane przez deweloperów projekty. Wielu powstrzymywało się z ich rozpoczęciem do czasu, aż wzrośnie popyt na mieszkania. Wygląda na to, że taki moment nastąpił, skoro w styczniu i w lutym deweloperzy zaczęli budowę 5284 mieszkań, co jest wynikiem o blisko 9 proc. lepszym od ubiegłorocznego. Dodajmy, że jeszcze w styczniu nic nie wskazywało na takie ożywienie, bo GUS informował o przeszło 19-proc. spadku liczby zaczynanych mieszkań.

Za to w statystykach deweloperskich dotyczących pozwoleń na budowę widać pogorszenie - w okresie styczeń-luty aż o przeszło jedną trzecią stopniała liczba mieszkań, na budowę których deweloperzy dostali pozwolenia. Szczególnie te mniejsze firmy może zniechęcać niska dostępność kredytów na realizację tego typu przedsięwzięć.

Drastycznie, bo aż o blisko 29 proc. zmalała też liczba mieszkań zaczętych przez inwestorów indywidualnych. To można jednak tłumaczyć złymi warunkami atmosferycznymi. Niestety, optymizmem nie napawają najnowsze dane GUS dotyczące liczby pozwoleń na budowę. Objęły one nieco ponad 13 tys. mieszkań, czyli o ponad 6 proc. mniej niż rok wcześniej w analogicznym okresie (w styczniu ten spadek był niespełna 3-proc.).

O 32-proc. spadku liczby mieszkań oddanych do użytku przez wszystkich inwestorów nie warto się rozwodzić, bo był do przewidzenia. W poprzednich dwóch latach kończono inwestycje zaczęte w okresie boomu, a równocześnie - jak podaje GUS - od półtora roku zaczęła spadać liczba pozwoleń na budowę.

Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń-luty

Mieszkania oddane do użytku

Mieszkania rozpoczęte

Na budowę ilu mieszkań dostali pozwolenia

Źródło: GUS

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.