Młodzi są na przegranej pozycji. Mieszkanie kupić najtrudniej w historii. Nie tylko w Polsce

Ostatnie miesiące przyzwyczaiły nas do bardzo trudnej sytuacji mieszkaniowej w Polsce. Ceny mieszkań są wysokie, kredyty niedostępne, najem niebotycznie drogi. Nic dziwnego, że taka sytuacja sprawia, że wiek usamodzielnienia stale rośnie. Jak się okazuje, dokładnie te same problemy spotykają młodych mieszkańców USA. 

Jak się okazuje, nie tylko młodzi Polacy mają problemy lokalowe. Jak donosi amerykański BusinessInsider.com, od 20 lat nie było młodym tak trudno kupić pierwszy dom czy mieszkanie. Taka sytuacja wpływa negatywnie na wiele aspektów życia. "American dream" dobiegł końca i nie wiadomo, jak rozwiązać ten problem. 

Najgorsza sytuacja od 20 lat

"Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma" mówi tradycyjne porzekadło, ale jak się okazuje, jest bardzo trafne. Kraj wydawałoby się opływający w dostatki, zmaga się z bardzo dobrze znanymi z polskiego rynku problemami. Młodzi mieszkańcy USA są w najgorszej sytuacji od lat pod względem dostępu do własnego M. 

 

Jak opisują dziennikarze serwisu BusinessInsider.com w wielu miejscach Stanów średnia cena nieruchomości wzrosła w trzy lata o dziesiątki tysięcy dolarów. Ale to nie koniec problemów. Amerykańskie gospodarstwa domowe zmagają się również z coraz wyższymi stopami procentowymi. Zaledwie miesiąc temu FED podniósł je o kolejne 50 punktów bazowych do poziomu 4,25 proc. Amerykański bank centralny w ten sposób walczy z inflacją (w listopadzie 7,1 proc.). 

 

Trudną sytuację amerykańskich młodych nabywców nieruchomości potwierdzają ogólnodostępne badania. Mediana wieku nabywcy domu wynosi (badanie uwzględnia okres od czerwca 2021 do czerwca 2022) 36 lat. To najwyższy wynik od początku zbierania tych danych, czyli od 1981 roku. Wówczas wiek ten wynosił 29 lat. 

 

To nie koniec złych wieści zza oceanu. W minionym roku, osoby kupujące po raz pierwszy nieruchomość stanowiły jedynie 26 proc. wszystkich kupujących. To najmniej według danych NAR (National Association of Realtors z ang. Krajowe Stowarzyszenie Pośredników). Z danych tego samego stowarzyszenia płynie jeszcze jedna informacja. 27 proc. nabywców pierwszego domostwa przeprowadziło się do niego prosto od swoich rodziców (to również rekord). Oznacza to, że tyle młodych Amerykanów odkładało decyzję o usamodzielnieniu się i odkładało pieniądze na własne M, mieszkając z rodzicami. To coraz powszechniejszy model, który niestety przekłada się na wiele aspektów życia: późniejsze rodzicielstwo czy decyzje o ślubie. 

W Polsce problemy takie same

Sytuacja młodych Polaków jest bardzo zbliżona. Obecnie ceny mieszkań dla wielu młodych małżeństw są zupełnie poza możliwościami. Wielu rodzinom pozostaje bardzo drogi najem bądź powrót do domów rodzinnych, by tworzyć gospodarstwa wielopokoleniowe. 

 

Trudne warunki nieruchomościowe przekładają się na coraz późniejszy wiek wyprowadzki z domu rodzinnego. Według Eurostatu obecnie wiek opuszczenia rodzinnego domu to ok. 29 rok życia. Do 2019 roku systematycznie ten wiek spadał, ale od czasu epidemii koronawirusa sytuacja się jedynie systematycznie pogarsza. 

 

Zdjęcie główne: Benjamin Manley on Unsplash