Jak informuje ISB News, za przyjęciem nowelizacji opowiedziało się 232 parlamentarzystów, przeciwko było 193, a 18 wstrzymało się od głosu. Projekt, który został złożony przez posłów Koalicji Obywatelskiej, ma na celu usprawnienie rozwoju przestrzennego polskich miast w sąsiedztwie lotnisk.
Nowe przepisy znoszą dotychczasowy wymóg uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla terenów objętych planem generalnym lotniska. Oznacza to koniec automatycznego zawieszania postępowań o wydanie warunków zabudowy na tych obszarach.
Wprowadzone zmiany dają większe uprawnienia prezesowi Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który będzie uzgadniał projekty decyzji o warunkach zabudowy. Ma to zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa funkcjonowania lotnisk przy jednoczesnym umożliwieniu rozwoju terenów przylotniskowych.
Nowelizacja ma przynieść wymierne korzyści ekonomiczne. Przedsiębiorcy planujący inwestycje w pobliżu lotnisk będą mogli sprawniej realizować swoje projekty. Same porty lotnicze zyskają na atrakcyjności dzięki rozwojowi stref biznesowych w ich otoczeniu, określanych jako airport city.
Samorządy również odczują pozytywne skutki zmian. Gminy, na których terenie znajdują się obszary objęte planami generalnymi lotnisk, mogą liczyć na zwiększenie liczby inwestycji. Dodatkowo unikną potencjalnych roszczeń odszkodowawczych związanych z wcześniejszym obowiązkiem uchwalania planów miejscowych.
Dotychczasowe przepisy blokowały rozwój terenów przylotniskowych poprzez wymóg posiadania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W przypadku jego braku automatycznie zawieszano postępowania o wydanie warunków zabudowy, co skutecznie hamowało wszelkie inwestycje. Nowe regulacje znoszą te ograniczenia, jednocześnie zapewniając kontrolę ze strony władz lotniczych nad planowanymi inwestycjami.
Problem dotyczył znacznych obszarów zurbanizowanych w polskich miastach, które znajdowały się w zasięgu planów generalnych lotnisk.