Według danych Cenatorium w drugiej połowie 2024 roku ceny transakcyjne gruntów pod zabudowę w największych miastach Polski utrzymywały się na wysokim poziomie. Najwyższe ceny odnotowano w Warszawie (871 zł za m kw.), Gdańsku (794 zł za m kw.) oraz Krakowie (705 zł za m kw.). Najniższe ceny występowały natomiast w Lublinie i Łodzi.
Tempo wzrostu cen działek pod zabudowę wyraźnie spowolniło w porównaniu z pierwszą połową 2024 roku. W drugiej połowie roku ceny wzrosły o 7-12,6 procent rok do roku, podczas gdy w pierwszej połowie wzrost wynosił 13,6-16,5 procent. Najszybciej rosły ceny działek w Łodzi (12,6 procent rok do roku) i Krakowie (10,9 procent), a nieco wolniej we Wrocławiu (10,2 procent).
Podobne spowolnienie wzrostu cen zaobserwowano w analizowanych województwach. W drugiej połowie 2024 roku ceny w ośmiu badanych województwach rosły w przedziale 7,7-12,5 procent rok do roku, podczas gdy w pierwszej połowie roku wzrost wynosił 13,6-18,6 procent. Nawet w województwie mazowieckim, gdzie wcześniej notowano niewielkie spadki, obecnie występują trendy wzrostowe podobne do innych regionów.
W czwartym kwartale 2024 roku krajowy rynek inwestycyjny zanotował imponujący wzrost wolumenu transakcji o 606 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Ten niezwykły wynik był efektem kilku czynników. Po pierwsze, porównanie następowało do wyjątkowo słabej końcówki 2023 roku. Po drugie, w ostatnim kwartale 2024 roku zrealizowano kilka znaczących inwestycji portfelowych. Dodatkowo, ogólna poprawa sytuacji wynikała ze spadających kosztów finansowania oraz lepszego sentymentu rynkowego.
W całym 2024 roku polski rynek inwestycyjny odnotował wzrost o 160 procent w porównaniu do roku poprzedniego. Co istotne, po raz pierwszy od okresu pandemii COVID-19, obroty na rynku nie były zdominowane przez sektor magazynowy. Zamiast tego, sektory biurowy i handlowy miały niemal równy udział w całkowitym wolumenie transakcji.
Dane CBRE dla szerokiego rynku europejskiego za czwarty kwartał 2024 roku potwierdzają, że zapaść płynnościowa, która rozpoczęła się w drugim kwartale 2022 roku, zaczęła ustępować w 2024 roku, a proces ten przyspieszył w drugiej połowie roku. W samym czwartym kwartale 2024 roku odnotowano wyraźny wzrost wolumenu transakcyjnego o 51 procent rok do roku, podczas gdy rok wcześniej, w czwartym kwartale 2023 roku, zanotowano spadek o 30 procent.
Wyniki rynku Europy Środkowo-Wschodniej w czwartym kwartale 2024 roku wskazują, że po kilku słabszych kwartałach, rynki w naszym regionie przestały negatywnie odbiegać od średniej europejskiej. Obecnie wykazują one szybszą odbudowę wolumenów w porównaniu z szerokim rynkiem europejskim. Na koniec czwartego kwartału 2024 roku wolumeny w regionie osiągnęły niemal 82 procent poziomu z pierwszego kwartału 2022 roku w ujęciu czterech kwartałów skumulowanych, rosnąc o 51 procent rok do roku do poziomu 10,4 miliarda euro.
W 2024 roku dekompresja stóp kapitalizacji praktycznie zatrzymała się zarówno w Polsce, jak i na szerokim rynku europejskim. Według danych DNA of RE (Cushman & Wakefield) stopy kapitalizacji pozostają zasadniczo na niezmienionym poziomie zarówno w ujęciu kwartał do kwartału, jak i rok do roku. Ogółem dekompresja wyniosła zaledwie 1 punkt bazowy, natomiast na rynkach handlowych oraz magazynowych odnotowano minimalną kompresję o 2 punkty bazowe rok do roku.
Biorąc pod uwagę notowania 5-letnich swapów procentowych w euro (5y EUR IRS), które spadły o 120 punktów bazowych pomiędzy wrześniem 2023 a marcem 2025 roku, można oczekiwać, że rynek wchodzi w dłuższy okres ponownej kompresji stóp kapitalizacji.
Według Indeksu Green Street wartości nieruchomości komercyjnych na szerokim rynku europejskim na koniec czwartego kwartału 2024 roku osiągnęły 100 punktów (gdzie 100 punktów odpowiada poziomowi z sierpnia 2007 roku). Oznacza to spadek o 23 procent względem poprzedniego szczytu z końca pierwszego kwartału 2022 roku, kiedy indeks osiągnął 130 punktów. Warto jednak zauważyć, że spadki wyhamowały pod koniec 2023 roku, a w czwartym kwartale 2024 roku dynamika była nieznacznie dodatnia, ze wzrostem o 0,2 procent wobec trzeciego kwartału 2024 roku.
W całym 2024 roku wartości nieruchomości wzrosły o 1,8 procent, co nadal jest wynikiem gorszym od inflacji konsumenckiej. Sytuacja na rynku amerykańskim była zdecydowanie lepsza – zarejestrowano tam wzrost o około 8 procent od minimów z drugiej połowy 2023 roku.
Według ostatniego badania RICS z czwartego kwartału 2024 roku, od minimów z czwartego kwartału 2023 roku sentyment poprawił się o 10 punktów. Poprawa sentymentu w Europie była jeszcze bardziej dynamiczna, a obecnie rynek europejski jest minimalnie bardziej optymistyczny niż sentyment na poziomie globalnym.