Polska 2050 - Trzecia Droga zakończyła konsultacje społeczne dotyczące poselskiego projektu ustawy o jawności cen deweloperskich. Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała o tym w środę za pośrednictwem platformy X. W swoim wpisie minister zapowiedziała, że jeszcze w tym tygodniu przedstawi raport z przeprowadzonych konsultacji, a następnie rozpocznie działania legislacyjne w Sejmie.
Minister Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła znaczenie proponowanych regulacji, argumentując, że trudno wyobrazić sobie sytuację, w której którykolwiek klub parlamentarny zagłosowałby przeciwko interesom obywateli, wspierając jednocześnie deweloperów.
W swoim wpisie minister odniosła się do wyników nieformalnego badania przeprowadzonego we Wrocławiu. Zgodnie z przytoczonymi informacjami, w ciągu dwóch miesięcy dziesięć osób odwiedziło biuro sprzedaży jednego z deweloperów, pytając o cenę tego samego mieszkania o powierzchni około 100 metrów kwadratowych. Rezultaty wykazały znaczące rozbieżności w przedstawianych ofertach, sięgające 2,6 tysiąca złotych za metr kwadratowy.
Według szczegółów badania przytoczonych przez minister, wśród osób odwiedzających biuro sprzedaży była równa liczba kobiet i mężczyzn. Połowa potencjalnych klientów wyrażała entuzjazm wobec inwestycji i chęć zakupu, podczas gdy druga połowa prezentowała sceptyczne podejście, wspominając o możliwych spadkach cen na rynku.
Wyniki wskazują, że korzystniejsze oferty otrzymywały osoby podważające wartość nieruchomości i wspominające o potencjalnej korekcie cen. Autor badania zauważył, że osoby przychodzące do biura sprzedaży z pozytywnym nastawieniem i chwalące inwestycję mogły otrzymać ofertę nawet o 250 tysięcy złotych wyższą za to samo mieszkanie.
Bartosz Guss, dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich, odniósł się do sprawy, deklarując pełne poparcie PZFD dla projektu ustawy wprowadzającej obowiązek ujawniania cen mieszkań. Jak podkreślił, przejrzystość rynku sprzyja budowaniu zaufania i ułatwia klientom podejmowanie świadomych decyzji. Z tego powodu PZFD już teraz rekomenduje firmom zrzeszonym w Związku podawanie cen w ogłoszeniach.
Jednocześnie Guss zauważył, że trudno jednoznacznie ocenić przytoczone wyniki badania. Jak wyjaśnił, nie jest jasne, czy podane wyceny odnoszą się do cen ofertowych, czy są efektem indywidualnych negocjacji. Zaznaczył, że rabaty i promocje są powszechną praktyką rynkową, a ich wysokość zależy od wielu czynników, takich jak sposób finansowania zakupu, wybrany harmonogram płatności czy decyzja o zakupie dodatkowych elementów, jak miejsce postojowe lub komórka lokatorska.
PAP ustaliła, którego dewelopera dotyczył przytoczony przez minister wpis. Firma Develia w swoim stanowisku wyjaśniła, że od początku uruchomienia sprzedaży inwestycji Legnicka Vita posiada w ofercie tylko trzy lokale o metrażu 107,18 metrów kwadratowych (czteropokojowe), których cena wynosi od 15600 do 16000 złotych za metr kwadratowy.
Przedstawiciele firmy podkreślili, że ceny mieszkań w ramach tej inwestycji są zróżnicowane ze względu na szereg czynników, takich jak metraż, liczba pokoi, kondygnacja, ekspozycja na strony świata oraz inne indywidualne cechy lokali. Na ostateczną cenę wpływają również decyzje o zakupie miejsca postojowego, komórki lokatorskiej, pakietu wykończeniowego czy forma finansowania. Develia zaznaczyła również, że nie udziela tak znaczących rabatów na pojedyncze lokale, jak sugerowano w badaniu.
Posłowie Polski 2050 złożyli w lutym bieżącego roku do laski marszałkowskiej projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym, a także ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Projektowana nowelizacja przewiduje między innymi nałożenie na deweloperów obowiązku prowadzenia własnej strony internetowej, na której mają podawać informacje o cenie metra kwadratowego oferowanych lokali, całych nieruchomości lub ich części, będących przedmiotem sprzedaży. Projekt zakłada również obligatoryjne podawanie cen tzw. pomieszczeń przynależnych oraz informacji o innych świadczeniach pieniężnych, które nabywca zobowiązany jest spełnić w wykonaniu umowy sprzedaży, z uwzględnieniem podatku VAT.
Dyrektor PZFD Bartosz Guss zaznaczył także, że oprócz zachęcania rynku do ujawniania cen ofertowych, kluczowe znaczenie ma uruchomienie rządowego portalu prezentującego rzeczywiste ceny transakcyjne. Jego zdaniem taka platforma umożliwiłaby bieżący dostęp do danych o faktycznych cenach sprzedaży mieszkań zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Guss ubolewał, że odpowiedni projekt ustawy, przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, wciąż nie trafił do Sejmu.