Rz: Pod budowę dróg i autostrad GDDKiA wykupiła ziemię wartą 450 mln zł

Od września 2008 r. pod budowę dróg i autostrad rząd wykupił ziemię wartą 450 mln zł, a właścicielom zapłacił 410 mln zł, podaje Rzeczpospolita.

Jak podaje Rzeczpospolita , gdy którakolwiek ze stron (GDDKiA lub właściciel ziemi) się odwoła od decyzji, dotyczącej wysokości odszkodowania, jego wypłacenie jest wstrzymane do czasu rozstrzygnięcia sporu. To może potrwać nawet kilka miesięcy. Tymczasem ziemia jest już własnością Skarbu Państwa.

Najwięcej wydał świętokrzyski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który przejął nieruchomości warte 96,3 mln zł. I tyle samo wypłacił, czytamy w

Od półtora roku obowiązuje prawo, według którego ziemia, na której ma być wybudowana droga, wyceniana jest przez biegłego rzeczoznawcę. Wcześniej cena ta była negocjowana miedzy właścicielem działki a GDDKiA. Czasem dochodzi więc do nieporozumień. W Białymstoku np. urzędnicy nie zgodzili się z wyceną pięciu nieruchomości o wartości 5 mln zł. To największa liczba zakwestionowanych wycen w Polsce od 2008 r.

Mikołaj Karpiński, rzecznik resortu infrastruktury, który protesty rozpatruje, poinformował Rzeczpospolitą, że od 2008 r. wpłynęło 285 odwołań, z tego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad złożyła 49. Resort rozpatrzył 19 odwołań GDDKiA, z czego 5 uznał.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.