Po ciężkim roku dla branży budowlanej w 2010 wcale nie będzie lepiej

- Liczba bankructw ogłoszonych w tym roku przez spółki budowlane będzie wyższa o ponad 30 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. Nic jednak nie wskazuje na to, by najbliższe miesiące były lepsze dla branży budowlanej - pisze ?Rzeczpospolita?

Od początku roku do końca listopada upadłość ogłosiło ponad 80 spółek z branży budowlanej, podczas gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku zbankrutowały 62 firmy budowlane. - Ryzyko zatorów płatniczych wzrosło zwłaszcza wśród deweloperów dotkniętych spadkiem popytu, a co za tym idzie, także cen. Płynność finansową tracą równie firmy wykonawcze związane z budownictwem mieszkaniowym i komercyjnym - twierdzi Marcin Siwa, dyrektor ds. oceny ryzyka w Coface Poland.

Sytuacja w tym roku zmieniła się o tyle, że od połowy roku zaczęły bankrutować większe firmy budowlane o obrotach sięgających kilkudziesięciu milionów złotych. Bankrutowały m.in. hurtownie budowlane, jednak jak wskazują analitycy, coraz częściej będą teraz upadać deweloperzy. - Zarówno instytucje finansowe, jak i inni wierzyciele nie chcą doprowadzać do upadłości dewelopera, bo to on jest w stanie najsprawniej doprowadzić daną inwestycję do końca, co zapewni zwrot nakładów, zwłaszcza teraz, gdy trudno znaleźć chętnych na grunty czy rozpoczęte inwestycje - wyjaśnia Piotr Starus, dyrektor działu oceny ryzyka w Euler Hermes.

Jak pisze "Rzeczpospolita" w najlepszej sytuacji są teraz duże spółki, które mogą liczyć na nieco większy kredyt zaufania ze strony instytucji finansowych. Poza tym wypracowały niemałe zyski w czasach hossy, podczas gdy mniejsi deweloperzy z reguły dopiero wtedy rozpoczynali działalność.

- Kłopoty mają dziś głównie mniejsze firmy podwykonawcze oraz zaopatrujące je hurtownie budowlane. Najwięcej bankructw ogłaszały przedsiębiorstwa zatrudniające średnio do 25 osób - mówi Starus. Zdaniem ekspertów w najbliższym czasie nie ma co liczyć na poprawę sytuacji w branży, ponieważ wciąż nie przybywa chętnych na kupno mieszkań.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.