Świąteczne promocje w deweloperce

Deweloperzy już zachęcają klientów świątecznymi promocjami

Pierwszym z deweloperów, który zdecydował się na takie ogłoszenie była firma Robyg. Oferta pojawiła się prawie półtora miesiąca przed Świętami. "Czy masz już gwiazdkowy prezent dla rodziny? Mieszkanie pod choinkę! Wielka Świąteczna promocja w Robyg!" - w taki sposób deweloper zaprasza klientów do swoich biur w Miasteczku Wilanów i na warszawskim Żoliborzu. 21 i 22 listopada inwestor organizuje dni otwarte. I zapewnia, że nie zabraknie super świątecznych promocji i innych niespodzianek, ale tylko podczas tego weekendu. - Warto przyjść, każdy znajdzie tu coś interesującego dla siebie. Na pewno będzie można się potargować, ale na więcej niż 10 proc. upustu nie ma co liczyć - zachęcał w dość tajemniczy sposób jeden z handlowców.

Nas jednak interesowały konkrety. - Przygotowaliśmy dwa bonusy na dni otwarte - mówi Agnieszka Senderowicz, dyrektor marketingu w firmie Robyg. - Pierwszy upust, jaki otrzymają kupujący to 50 proc. promocja na garaże. Drugim prezentem będzie nasza opłata za akt notarialny - dodaje. Promocja obejmuje wszystkie mieszkania w dwóch inwestycjach w Wilanowie: Nowa Rezydencja Królowej Marysieńki (zostanie oddana w styczniu 2010) i Zdrowa (IV kwartał 2010 roku) oraz w City Apartments Żoliborz.

Na reakcję konkurencji nie trzeba było długo czekać. "Świąteczną Promocję Cenową" - przygotował również inwestor Sawa Development. Na osiedlu Sawa Dom na warszawskiej Woli na klientów czeka 15 lokali w specjalnej cenie - usłyszeliśmy w biurze sprzedaży. Są to lokale trzypokojowe o powierzchni od 72 do 76 mkw. świąteczna cena waha się od 7300 do 7500 zł za mkw. Cena zależy od piętra. Pozostałe lokale nie są objęte promocyjnym cenami. Czyżby Mikołaj nie dla wszystkich miał przygotowane prezenty?

Sprawdziliśmy ile mogą zyskać klienci, którzy zdecydują się na zakup mieszkania pod choinkę. Poprzednia cena tych lokali wahała się od 8200 do 8600 zł za każdy metr. Zyskać można około 1 tys. zł na metrze, czyli ponad 70 tys. na każdym z wytypowanych mieszkań. Czy świąteczna promocja będzie obowiązywała tylko w listopadzie czy potrwa do gwiazdki? - To zależy od klientów. My dajemy promocję aż do wyprzedaży mieszkań - mówi nam handlowiec z Sawa Dom.

A co z innymi Mikołajami? Już wysłaliśmy listy do Laponii - śmieje się handlowiec z konkurencji. Czekamy na Mikołaja, w przyszłym tygodniu startujemy z promocją - zapewnia. Inni mówią podobnie. Zapewniają, że trwają u nich ostatnie kosmetyczne prace nad ofertą świąteczną. Handlowcy przekonują, że przyglądają się ofertom konkurencji i na pewno w najbliższy weekend pojawią się, by zobaczyć, jakim zainteresowaniem będą cieszyć się ich oferty. Później przygotują swoją, by była atrakcyjniejsza niż jest u konkurencji.

Przeglądając ogłoszenia możemy natknąć się jeszcze na inne nowe, specjalne lub atrakcyjne oferty jak zachęcają deweloperzy. Naszą uwagę przykuło ogłoszenie firmy Atrium z Pruszkowa. Tu wszystko jest jasne jak na dłoni. Zamiast promocji świątecznej deweloper przygotował wyprzedaż ostatnich lokali. W ofercie firmy zostało sześć trzypokojowych mieszkań, które są tańsze o 7 proc. VAT i ostatnie mieszkanie jednopokojowe - również tańsze o 7 proc. VAT. Ile zyskujemy na przedświątecznej wyprzedaży? Np. 71 metrowe mieszkanie można teraz kupić za 416 224 zł. Poprzednia cena wynosiła ponad 445 tys. zł. Za podobne trzypokojowe mieszkanie, ale na trzecim piętrze trzeba zapłacić 428 tys. W starej cenie mieszkanie kosztowało 458,6 tys. zł. Z kolei najtańsza jest 41 metrowa kawalerka. Obecnie lokal ten kosztuje 252,9 zł. Gdyby nie wyprzedaż mieszkanie kosztowałoby 252,9 tys. zł. Ale jak przekonuje nas pani z działu handlowego w tym mieszkaniu bez problemów można zrobić sobie jeszcze jeden pokój.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.