Pochłonięte przez wodę "miasteczko duchów" będzie znowu widoczne

Fabbriche di Careggine to mała XII-wieczna osada położona na północnych krańcach Toskanii, pośród zielonych podnóży Alp Apuańskich. Tym, co ją wyróżnia to fakt, że od 1946 roku jest całkowicie zatopiona. Ale raz na kilkadziesiąt lat ujawnia swoją historię i ten moment się właśnie zbliża.

Siostrzana wioska położone na wzgórzach - Vagli Sotto -  znajduje się nad jednym z najpiękniejszych jezior regionu, czyli jeziorem Lago di Vagli. To właśnie do tej osady przeprowadzili się mieszkańcy leżącego na dnie jeziora Fabbriche di Careggine. 

Zobacz wideo Jak mocno koronawirus uderzy w rynek nieruchomości?
 Miasteczko na dnie jeziora

Jeszcze w czasach II wojny światowej przedsiębiorstwo energetyczne Selt-Valdarno (dzisiejszy ENEL) rozpoczęło budowę tamy spiętrzającej wodę z rzeki Eldon. Mieszkańcom Fabbriche di Careggine zaproponowano wtedy przeprowadzkę do położonej wyżej osady, bo ich dotychczasowe miejsce zamieszkania miało zostać zalane.

Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są. 

W 1946 roku mieszkańcy wyprowadzili się z rodzinnego miasta, a już rok później zniknęło ono zupełnie pod lustrem wody. Nim doszło do wyprowadzki, mieszkańcy wynegocjowali z władzami lokalnymi oraz przedsiębiorstwem energetycznym, że raz na dziesięć lat zbiornik będzie opróżniany, by mogli odwiedzić swoje dawne domy.  

Atrakcja turystyczna

Ustalenia sprzed zatopienia miasteczka jednak nie zostały całkowicie zrealizowane. Ostatecznie w całym XX wieku woda w zbiorniku została spuszczona zaledwie cztery razy. Miejscowość nazywana od samego początku "miasteczkiem duchów" można było odwiedzić tylko w 1958, 1974, 1983. A w 1994 roku, czyli 26 lat temu zbiornik został opróżniony po raz ostatni. 

Jak się okazuje, władze po wielu latach w końcu dogadały się z dostawcą energii i woda ze zbiornika ponownie zostanie spuszczona, a miasteczko Fabbriche di Careggine znów będzie można odwiedzić.

Jak podały oficjalne władze cytowane przez CNN, zbiornik zostanie opróźniony w 2021 roku. ostatnie odkrycie "miasteczka duchów" przyciągnęło milionm turystów, podała w mediach społecznościowy Lorenza Giorgi, córka byłego burmistrza Vagli Sotto.

Dlaczego zbiornik jest opróżniany tak rzadko i niezgodnie z ustaleniami? Można jedynie domniemywać, że władze przekładają losy całej okolicy, którą zasila prąd z tamy nad grupkę kilku osób, które pamiętają jeszcze życie w zatopionym miasteczku. Ponadto, jezioro Vagil pełni też rolę zbiornika rezerwy na okoliczność suszy czy pożarów.