To samo mieszkanie - różne ceny? Skąd się to bierze? Tłumaczymy

Bywa, że w trakcie poszukiwań wymarzonego mieszkania, przyszły nabywca trafia na identyczne oferty różniące się jedynie ceną. Dotyczy to zarówno rynku wtórnego, jak i pierwotnego. Skąd biorą się te różnice? Tłumaczymy.

Oficjalne dane udostępnione przez NBP nie pozostawiają wątpliwości. Ostateczna cena transakcyjna jest zauważalnie niższa od ceny ofertowej. W większości przypadków, ostateczna cena może być negocjowana przez kupującego. Wspominamy o tym, ponieważ trzeba zdać sobie sprawę, że bardzo rzadko cena ofertowa jest ostateczną. Mając tę wiedzę, łatwiej da się zrozumieć mechanizmy stojące za dublowaniem ogłoszeń.

Rynek wtórny

Na rynku wtórnym problem identycznych ofert jest bardziej rozpowszechniony i wynika on z braku znajomości rynku. Osoba, która po raz pierwszy sprzedaje nieruchomość, często korzysta z usług kilku pośredników, mając nadzieję na szybszą sprzedaż. Wybór kilku agencji nie jest obciążeniem dla sprzedającego, ponieważ część pośredników pobiera prowizję od kupującego, a nie od sprzedającego. Rodzi to we właścicielach złudny komfort i chęć skorzystania z jak największej liczby pośredników.

Niestety, taka metoda powoduje chaos w ogłoszeniach, bo każdy z pośredników udostępni tę samą ofertę, ale najprawdopodobniej z inną ceną wyjściową. Kwota będzie zupełnie inna w każdym przypadku, gdyż sprzedawcy naliczą inną prowizję. W ten sposób ogłoszenie z pewnością trafi do większego grona zainteresowanych, lecz cena ofertowa może się różnić.

Rynek pierwotny

Sprzedaż mieszkania na rynku wtórnym różni się trochę od tego, jaki standard oferuje rynek pierwotny. Doskonale widać, że różnice w cenie ofertowej i transakcyjnej są dużo mniejsze niż w przypadku rynku wtórnego, ale jednak nadal występują. Powody są te same? Niekoniecznie.

W przypadku niektórych deweloperów wyższa cena mieszkań wynika, nie z chęci uzyskania większej kwoty, którą później można negocjować bądź obniżyć oferując promocję, ale z “wentylu bezpieczeństwa”.

- W przypadku deweloperów, którzy nie stosują własnych rozwiązań czy pracują ciągle z różnymi podwykonawcami, zdarza się, że ceny ich domów są mocno zawyżone – deweloper taki bowiem rekompensuje sobie dodatkowe koszty budowy, które generują podwykonawcy - podpowiadają eksperci Novisa Development, dewelopera specjalizującego się w wymagającym budownictwie jednorodzinnym.

W przypadku rynku pierwotnego różne ceny jednego mieszkania wynikają najczęściej z innych powodów niż różnice z rynku wtórnego. Cena mieszkania o tych samych parametrach i w tej samej lokalizacji może być uzależniona np. od piętra, formy zakupu czy wybranych opcji dodatkowych (kupno mieszkania z miejscem postojowym i komórką lokatorską może obniżyć cenę samego mieszkania).

To samo mieszkanie, różne ceny

Co robić w wypadku, gdy interesujemy się zakupem mieszkania, lecz jest kilka identycznych ofert różniących się jedynie ceną? - Najbezpieczniej jest sprawdzać u źródła, a więc w biurze sprzedaży dewelopera - podpowiadają eksperci Novisa Development.

W przypadku rynku wtórnego nie pozostaje nic innego jak znalezienie najtańszej z ofert bądź próba bezpośredniego kontaktu z właścicielem.

Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są.