Kim Kardashian pokazuje swój dom. "Miał być skupiony wokół rodziny"

Po czterech latach oczekiwania i 20 milionach dolarów wydanych na stworzenie idealnego domu Kim Kardashian i Kanye West wprowadzili się do luksusowej posiadłości. Wewnątrz dominuje biel, a projekt jest "skupiony wokół rodziny".

W marcowym numerze słynnego czasopisma "Architectural Digest" można zobaczyć futurystyczną posiadłość należącą do najsłynniejszej pary show-biznesu. Po trzech latach od wprowadzenia się zdecydowali się pochwalić, jak wygląda ich dom. 

Posiadłość w minimalistycznym stylu

Para zdecydowała się na wnętrza w minimalistycznym stylu z rustykalnymi dodatkami. Mają czworo dzieci i nie kryją się z opinią, że wygląd domu został podyktowany ich potrzebom. - Naszą wizją było zbudowanie domu wokół rodziny - stwierdził na łamach "Architectural Digest" sam Kanye West.

 

We wnętrzu rządzą jasne kolory i wszystkie są w podobnym odcieniu. Korytarze domu zostały w czasie remontu poszerzone, by dzieci mogły swobodniej po nich biegać czy jeździć na deskorolkach. Z dotychczasowych bogatych dodatków zostały jedynie eleganckie sklepienia łukowe, które pokryte białym kolorem nabrały głębi. 

Część schodów została przerobiona, by stopień był niższy i szerszy, aby ułatwić dzieciom poruszanie się i zabawę. Pokoje w rezydencji mają ogromną powierzchnię, co zapewnia pociechom gwiazd miejsce na naukę tańca czy granie na instrumentach.

Za projekt wnętrz odpowiadają projektanci Axel Vervoordt oraz Vincent Van Duysen. - Kanye i Kim chcieli czegoś zupełnie nowego. Nie rozmawialiśmy o dekoracjach, ale o rodzaju filozofii tego, jak żyjemy teraz i jak będziemy żyć w przyszłości. Zmieniliśmy dom, oczyszczając go. Staraliśmy się, aby był on coraz prostszy. - tłumaczy w rozmowie z "Architectural Digest" projektant Axel Vervoordt.

20 milionów to dopiero początek

Kim i Kanye West kupili wspomnianą posiadłość w 2013 roku za 20 milionów dolarów, czyli około 77 milionów złotych. Następnie przez cztery lata urządzali ją, by spełniania ich wszystkie oczekiwania. Para zamieszkała w posiadłości położonej w Los Angeles (dokładniej w dzielnicy Hidden Hills) w 2017 roku. 

 

Nie podano ostatecznego kosztu remontu posiadłości, lecz w ujawnionych rozmowach gwiazdy przytaczają niektóre wydatki. Przerobienie dwóch basenów na jeden dość płytki przystosowany do potrzeb dzieci (w którym sama Kim się nigdy nie kąpała) wyniosło 50 tys. dolarów, czyli około 193 tysięcy złotych. 

Innym drogim elementem wystroju jest ogromna, zaokrąglona kanapa od Jeana Royère'a - której koszt wynosi około 600 tys. dolarów. Jak informuje DailyMail, Kanye West musiał sprzedać rolls royce'a, by móc pozwolić sobie na taki wydatek.