W Piasecznie powstaje osiedle w pobliżu dworca kolejowego

Z każdym rokiem ruch na ul. Puławskiej gęstnieje. Coraz większą rolę dla mieszkańców miejscowości na południe od Warszawy zaczyna odgrywać kolej. I właśnie sąsiedztwem dworca kolejowego kusi deweloper osiedla w Piasecznie.

Firma Arche rozpoczęła sprzedaż ostatniego etapu Osiedla Bema. Inwestycja składa się z dwóch trzypiętrowych budynków połączonych wspólnym podziemnym garażem. To ostatnia część osiedla powstającego na działce pomiędzy ul. Sienkiewicza i Nadarzyńską. Najnowsze bloki powstają bliżej ul. Nadarzyńskiej. Domy zaprojektowali architekci z pracowni Piasecki i Rosik. Budowa dwóch ostatnich jest na etapie wykonywania stropu nad trzecim piętrem. Deweloper wprowadził je do sprzedaży dopiero teraz, bo najpierw chciał sprzedać mieszkania w domach z wcześniejszych etapów. Inwestycja będzie gotowa w październiku.

Metraże mieszkań wahają się od 37 m kw. (lokal jednopokojowy z aneksem kuchennym) do 81 m kw. (cztery pokoje). Do mieszkań na parterach przypisane są ogródki, lokale na ostatniej kondygnacji będą wyposażone w duże tarasy.

- Ceny kształtują się od 5,5 do 6,5 tys. zł za m kw. brutto. Nie ma dodatkowych opłat za balkon czy taras. Pod każdym budynkiem jest hala garażowa, w której można wykupić miejsce postojowe za 23 tys. zł. Zakup miejsca nie jest obowiązkowy. Dla hali garażowej w przyszłości zostanie założona odrębna księga wieczysta - informuje Justyna Kręcicka z Arche.

Ulica Nadarzyńska położona jest o kilkadziesiąt metrów od rzeczki Perełka, która latem ubiegłego roku po oberwaniu chmury rozlała się na okolicę, podtapiając niektóre domy. - Mamy to szczęście, że nasza inwestycja jest położona na wzniesieniu, dzięki temu zalania z zeszłego roku nie dotarły do naszego osiedla. Zabezpieczyliśmy także nasze osiedle przed zalaniami przy dużych opadach deszczu. Każdy z budynków ma wybudowany zbiornik odprowadzenia wód opadowych. Na końcu całej inwestycji zostanie wybudowany jeszcze jeden dodatkowy zbiornik dla całego osiedla - mówi Justyna Kręcicka. Ubiegłoroczną powódź spowodowała niedrożność kanału, w którym rzeczka chowa się, przepływając pod centrum miasta. Po tamtych wydarzeniach władze gminy zwracają na ten kanał większą uwagę, starostwo powołało zaś pełnomocnika ds. rozbudowy systemu melioracji.

Osiedle Bema znajduje się kilkaset metrów od piaseczyńskiej stacji kolejowej. Inwestor podkreśla to sąsiedztwo, bo rola transportu kolejowego dla mieszkańców Piaseczna i innych miejscowości na południe od Warszawy z każdym rokiem rośnie, w miarę jak kolejne samochody powodują coraz większe korki na ul. Puławskiej. Dodatkowo zagęścić może je doprowadzenie do Puławskiej fragmentu południowej obwodnicy Warszawy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.