- Podstawę do takiej decyzji daje nam obserwowane już od jakiegoś czasu ożywienie. Spodziewamy się, że pozytywne tendencje w sprzedaży utrzymają się także w dłuższym okresie - promienieje optymizmem Jarosław Szanajca, prezes firmy
Osiedle na 1585 mieszkań powstanie na liczącej 6,5 hektara trójkątnej działce pomiędzy Jeziorkiem Gocławskim a al. gen. Bora-Komorowskiego. Architekci z pracowni Hermanowicz Rewski Architekci zaprojektowali na niej 11 budynków o wysokości od sześciu do trzynastu pięter pogrupowanych w trzy kwartały zabudowy. Działka będzie przecięta trzema osiami widokowymi schodzącymi się w centrum terenu, gdzie deweloper zapowiada ni mniej ni więcej posadzenie... lasu. Mają się tam pojawić ponad ośmiometrowe drzewa o grubości pnia od 35 do 45 cm, a wokół nich - naturalne poszycie leśne.
Saska Kępa na Gocławiu
Choć osiedle powstaje na Gocławiu, na zachód od kilkunastopiętrowych bloków przy ul. Rogalskiego, Jerzy Bieniewski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Dom Development zamiast mówić o sąsiedztwie tych bloków woli używać zwrotu o lokalizacji "na granicy Saskiej Kępy". Osiedle też nazwano po prostu Saska Kępa. Deweloper przekonuje, że będzie to wyjątkowe osiedle, biorąc pod uwagę sąsiedztwo Saskiej Kępy, las w centrum osiedla oraz jego doskonałe skomunikowanie. Dzięki sąsiedztwie al. Stanów Zjednoczonych, Wału Miedzeszyńskiego, oraz mostów: Poniatowskiego, Łazienkowskiego i Siekierkowskiego wraz z Trasą Siekierkowską przy sprzyjających warunkach do centrum można dojechać w kilkanaście minut. W przyszłości na obrzeżu osiedla ma powstać jeszcze al. Tysiąclecia, arteria łącząca ul. Wał Miedzeszyńskiz al. Stanów Zjednoczonych. Choć inwestycja ta na razie jest odłożona na bliżej nieokreśloną przyszłość, z jej planowanym przebiegiem powinni zapoznać się ci, którzy zastanawiają się nad kupnem mieszkania w nowym osiedlu Dom Development.
Trzy etapy
Działkę Dom Development kupił da lata temu od sieci supermarketów Tesco, płacąc 92 mln zł. Osiedle, które na niej zbuduje, powstanie w trzech etapach. Kilka dni temu deweloper podpisał umowę z generalnym wykonawcą, firmą Unibep która za zrealizowanie pierwszego etapu tej inwestycji dostanie 90,6 mln zł. Etap budowany jako pierwszy położony jest najbliżej al. Bora-Komorowskiego. Będzie się składać z czterech budynków mieszczących łącznie 470 mieszkań. Etap I inwestycji będzie przebiegał w dwóch fazach: w pierwszej, która właśnie się zaczyna, powstaną trzy budynki z 325 mieszkaniami, a w drugiej, której rozpoczęcie planowane jest na koniec maja 2010 r. powstanie czwarty i ostatni budynek tego etapu ze 145 mieszkaniami. Przekazanie do użytku pierwszej fazy I etapu jest zaplanowane na początek III kwartału 2011 r., natomiast mieszkania budowane w ramach drugiej fazy zostaną przekazane w IV kwartale 2011 roku.
Metraże mieszkań wahają się od 38,2 do 131,5 m kw. Ceny wahają się od 6,1 do 11 tys. zł za m kw., najtańsze mieszkania będzie można zatem kupić posiłkując się kredytem z rządowego programu Rodzina na Swoim.
Pod wszystkimi budynkami I etapu znajdzie się dwupoziomowa hala garażowa, w której przewidziano: 377 miejsc pojedynczych (29,1 tys. zł za miejsce); 66 miejsc pojedynczych ze schowkiem (33 tys. zł); 41 miejsc rodzinnych (39 tys. zł) oraz 20 miejsc rodzinnych ze schowkiem (43 tys. zł). Na osiedlu zaplanowano 128 komórek lokatorskich zlokalizowanych w garażu podziemnym oraz w budynkach mieszkalnych. Kosztują po 9 tys. zł
Największa inwestycja Dom Development
Osiedle Saska Kępa będzie największym projektem mieszkaniowym w historii Dom Development. Największą dotychczas inwestycją spółki było oddane w 2005 r. osiedle Marina Mokotów liczące prawie półtora tysiąca mieszkań i kilkadziesiąt domów. Będzie to zarazem największa inwestycja mieszkaniowa rozpoczęta w Warszawie po wybuchu kryzysu. Jarosław Szanajca, prezes Dom Development zapewnia, że jego firma bardzo uważnie monitoruje rynek mieszkaniowy. Przekonuje, że obserwowane przez niego od jakiegoś czasu ożywienie daje podstawy do decyzji o rozpoczęciu budowy oraz sprzedaży osiedla Saska Kępa. Jego optymizm wzmacniają wyniki sprzedaży, jakie osiąga Dom Development. W trzecim kwartale firma sprzedała ponad 200 mieszkań, czyli o blisko 30 proc więcej niż w drugim kwartale i tylko nieznacznie mniej, niż w trzecim kwartale 2008 r, ostatnim przed krachem. Początek czwartego kwartału pokazuje iż pozytywne tendencje w sprzedaży utrzymują się i prezes Dom Development liczy, że utrzymają się także w dłuższym okresie.
