Dziennik zaznacza, że w ustawie brakuje uregulowań, które zakazywałyby przenoszenia praw i obowiązków wynikających z umowy partycypacji w TBS. Prawo nie nakazuje też uzyskania od Towarzystwa zgody na dokonanie cesji praw przysługujących najemcy, a także nie ustanawia pierwszeństwa TBS do przejęcia lokalu.
Sprawą zajął się urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Janusz Kochanowski twierdzi, że proceder handlu lokalami jest krzywdzący dla osób umieszczonych na tak zwanych listach rezerwowych.