Co to niby zmieni? PiS zatrudni swoich pociotków w tej instytucji opłacanej z naszych pieniędzy, a sprzedawca nieruchomości tak czy inaczej wystawi swoją nieruchomość po takiej cenie jaką on chce uzyskać. Ceny transakcyjne są cenami z przeszłości. I to samo dotyczy każdego produktu nie tylko nieruchomości. Warzywa, cegły, samochody również drożeją. Jak PiS stworzy instytucję, ktora pokazuje ceny innych produktów np. ceny transakcyjne kartofli z ostatniego kwartału, to cena tych produktów spadnie przy 20% inflacji? :) Jedno jest pewne - na stworzenie kolejnej instytucji PiS wyciągnie od nas kasę i pozatrudnia tam swoich pociotków.
Lont 28.03.2023 03:20

Czysty tekst

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki