No może się nie znam ale w najbliższym czasie tylko spadki ceny widzę. Kredytów nikt nie dostaje w portfelu po opłatach i dużych zakupach czarna dziura a o podwyżce wynagrodzenia to tylko pomarzyć zostało. Firmy się zastanawiają co robić bo magazyny pełne towaru a nikt nie kupuje.Czy ludzi już zwalniać czy jeszcze chwilę wytrzymamy. To za co i kto te mieszkania kupi.