Dla mnie wynajmowanie to by była tragedia życiowa. Cudze mieszkanie, nie można go dostosować, wbicie gwoździa w ścianę jest problemem. Z dwojga złego wolałabym mieszkać w małym mieszkanku własnym niż cudzym dużym. A wiem, co mówię, bo dwa razy w życiu musiałam wynajmować, i to była klęska.
- Odpowiedz
Rozwiń Zwiń odpowiedzi (1)