To ogromne zagrożenie ewakuacyjne. W razie pożaru i zadymienia niewiele widać, można na to wpaść lub potknąć się o to, przewrócić i mieć mniejsze szanse na przeżycie. Gorzej jeszcze jak kilka osób uciekając wpadnie na to jeden po drugim. Czyli tak należy to usunąć, a ostatecznie ukarać właściciela mandatem. A w wieku 80 lat (jeśli to prawda) wypadałoby mieć nieco więcej wyobraźni wynikającej z doświadczenia życiowego i móc zauważać więcej niż czubek własnego nosa.
- Odpowiedz
Rozwiń Zwiń odpowiedzi (1)