Kompletny bezsens w przypadku wycinki drzew posadzonych na własnej działce z własnymi sadzonkami.Kilka lat temu,przez chyba 3 miesiące na podstawie pewnej ustawy wycięto w pień kilkaset tysięcy hektarów na ziemi państwowej!A właściciel teraz musi prosić o zgodę na korzystanie z własności?????