Potrafisz przyjąć do wiadomości, że ktoś może posiadać dwie nieruchomości - jedna zamieszkaną przez siebie, druga np. przez rodziców? Ktoś kupił rodzicom, których na to nie było nigdy stać mieszkanie, ale ma np. rodzeństwo i żeby zabezpieczyć przyszłe interesy swoich dzieci nie przepisał mieszkania na rodziców. Taka osoba też ma płacić? Niby dlaczego? Odciąża Państwo z kosztów emerytów. Zastanów się przez sekundę. Życie nie jest zero-jedynkowe.