Obawiam się że jak sie zrobi nieciekawie to niezależnie od zaleceń KNF banki będą znacznie ograniczały ryzyko i to nawet na zasadzie nie ma kredytu nie ma ryzyka. Problemem nie jest 2,5% czy 5% + do oprocentowania kredytu przy liczeniu zdolności kredytowej tylko aktualna sytuacja polityczno-gospodarcza i niepewność co do ceny jaką przyjdzie płacić za kredyt w przyszłości.
- Odpowiedz
Rozwiń Zwiń odpowiedzi (2)