Dymajlopery dymają Grażynę, sprzedając jej komórkę w cenie mieszkania, Grażyna dyma najemcę, każąc mu spłacić swój kredyt w 10 lat, a ostatecznie wykształcony, pracujący pechowiec ze średnią krajową żyje na 20 m. kw. z Panią Właścicielką, zaglądającą raz po raz, jak tam jej własność.
Bo ___ postanowiły, że mieszkanie jest towarem. Jak żłobek, przedszkole i żona :) Po co dzikusowi prawa podstawowe, ma przecież oleda, furę i nowe majciochy.