Cóż dziwnego w tym postępowaniu? Normalna praktyka. Na dodatek zostanie wyburzony niezbyt ładny budynek. A władze miast powinny zadbać o to, by na jego miejscu nie powstało coś jeszcze gorszego. W Paryżu można całkowicie wypruć środek pod warunkiem, ze fasada pozostanie po staremu. To samo można by robić i w Polsce, ale tu się tak nie dba o spuściznę po przodkach. To prawda, że wojny wiele zniszczyły, ale ile my sami...