Sam pomysł nie jest zły ale realizacja to katastrofa. Przy ustalaniu ilosci zużytego ciepła powinno sie brać uwagę przepływy ciepła przez przegrody miedzy sąsiadami, a wiec monitorowana powinna byc temperatura we wszystkich pomieszczeniach granicznych. Inaczej dojdzie do sytuacji, że wszyscy bedą mieli zimno, bo nikt nie chce przecież ogrzewac swoimi scianami sąsiadów. Połowicznym rozwiazaniem byloby ustalenie minimalnej temperatury w pomieszczeniu ponizej której nie da się zamknać dopływu ciepła na powiedzmy 19 stopni
Władysław Kurowski 25.10.2021 09:56

Czysty tekst

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki