'Nagie domy' w Londynie - burmistrz miasta widzi potencjał

Burmistrz Londynu - Sadiq Khan - popiera nowy pomysł, który ma obniżyć cenę nieruchomości w mieście nad Tamizą. Tzw. nagie domy mają byś sprzedawane bez wykończenia, co ma znacząco wpłynąć na ich cenę.

Nieruchomości w Londynie są absurdalnie drogie. Nawet za niewielką kawalerkę z widokiem na mur można uzyskać kwotę, za którą w innym dużym mieście Anglii można by nabyć dwupokojowe mieszkanie. Według burmistrza Londynu rozwiązaniem może być budowa naked houses czyli nagich domów, co można tłumaczyć jako domy bez wykończenia.

Burmistrz Londynu - Sadiq Khan -  wspiera ten pomysł. Pierwsze tego typu budynki mają powstać w dzielnicy Enfield. Lokale mają być wyposażone jedynie w umywalki i toaletę, całą resztę mają sobie wykańczać przyszli właściciele. Innymi słowy otrzymują mieszkania niemal w stanie surowym.

Nietypowe domy znajdują się na terenie należących do gminy starych garaży i parkingów. Władze dzielnicy nałożyły organizacji, która organizuje budowę ograniczenie, że mieszkania nie mogą być sprzedane drożej niż 240 tysięcy funtów. Burmistrz Londynu aby wesprzeć pomysłodawców przeznaczył na jej rzecz pół miliona funtów. 

Tego rodzaju pomysł, daje wielu londyńczykom szansę na własne mieszkanie.

- stwierdził burmistrz Londynu, Sadiq Khan.