Metamorfoza Żyrardowa

Stolica jeszcze nie doczekała się loftów. Najbliżej położonymi mieszkaniami w pofabrycznych budynkach są Lofty de Girarda w Żyrardowie. Przenieśmy się tam.

Łukasz,28 lat, do niedawna mieszkał w Żyrardowie. Widział jak miasto zmieniało się wraz z rewitalizacją Starej Przędzalni. - Na terenie dotąd zamkniętym oprócz loftów do mieszkania, powstało małe centrum handlowe. Są sklepy odzieżowe, banki, urząd pocztowy, fajna restauracja i dobry salon kosmetyczny. Wszystko mieści się w tych odnowionych budynkach z czerwonej cegły. Cieszy to, że centrum miasta staje się otwarte dla ludzi. Oczywiście nadal w pobliskim parku (kilka lat temu został ładnie odnowiony) można spotkać podejrzane towarzystwo, ale zdecydowanie więcej jest tam zwykłych spacerowiczów i naprawdę sporo matek z dziećmi (głównie na placu zabaw) - opowiada Łukasz.

Moda na lofty okazała się dla Żyrardowa wielką szansą. - Poza funkcją mieszkaniową, do zabudowań pofabrycznych wprowadzana jest również funkcja usługowa, która poszerza znacznie ofertę miasta. Nowy charakter dzielnicy poprzemysłowej doskonale komponuje się z otaczającą ją zabytkową osadą fabryczną, wybudowaną w drugiej połowie XIX wieku, jako osiedle mieszkaniowe dla pracowników dawnej fabryki. Plany rewitalizacyjne samorządu miasta Żyrardowa związane właśnie z osadą fabryczną - mówi Monika Walczak, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Żyrardowa.

Przenieśmy się do loftów w Żyrardowie:

1. Przędzalnia przed przebudową

Stara Przędzalnia jest najstarszym budynkiem Zakładów Lniarskich "Polski Len". Budowę rozpoczęto w 1829 roku.

2. Wizualizacja

W 2003 roku rozpoczęła się rewitalizacja i przebudowa całego zakładu z zachowaniem oryginalnej architektury industrialnej z początku XIX wieku.

3. Dawna hala

Zakłady prosperowały przez ponad 170 lat

4. Hala dziś

Budynek zaadoptowany pod okiem konserwatora zabytków i utrzymał swój industrialny charakter.

5. Loft zielony

Jeden z 230 lokali. Plusami lokali jest wysokość - aż 4,7m. Projektantka Justyna Smolec wykorzystała ją i zaprojektowała antresolę. Ażurowa konstrukcja antresoli i jednolite podłogi parteru podkreślają przestrzenność i rozległość loftu, skąpanego w dziennym świetle dzięki dużym oknom. Zaciszna antresola, gabinet oddzielony ścianami z piaskowanej cegły oraz sypialnia za przesuwnymi drzwiami pozwalają na relaks i intymność. Pozorną surowość wnętrz łamie ciepły odcień cegieł i neutralna szarość tynków, która jest świetnym tłem dla industrialnych detali, mebli, dzieł sztuki.

Zobacz galerię zdjęć: Modelowy loft zielony

6. Loft szary

- Miał być od początku bardzo industrialny. Stalowe listwy przypodłogowe i liczne detale wyposażenia świetnie się komponują z betonem, który jest głównym materiałem użytym do wykończenia wnętrza. Betonowe płyty, przykręcane do ścian, tworzą tło dla mebli i Harleya, zaparkowanego bezczelnie na środku pokoju. Wanna, umwalka i kibelek na antresoli stoją bardzo blisko łóżka. Te bardzo nietypowe rozwiązania burzą mieszczańskie kanony, ale w lofcie można sobie przecież pozwolić na znacznie więcej - mówi Zygmunt Stępiński, dyrektor generalny firmy Green Development. Z ciekawostek: w lofcie wisi 220 cm żyrandol z masy perłowej. Okazuje się, że można go kupić za 699 zł w Leroy Merlin.

Zobacz galerię zdjęć: Modelowy loft szary

7. Loft biały

Ekonomiczna przestrzeń, dostępna na każdą kieszeń, została wygodnie zaaranżowana. Ekonomiczna przestrzeń, dostępna na każdą kieszeń, została wygodnie zaaranżowana.  

- Biel ścian i sufitu, jasnoszara podłoga optycznie powiększają i są doskonałym tłem dla oryginalnych elementów architektury industrialnej oraz konstrukcji. Potężna słupy są jeszcze bardziej wyeksponowane dzięki pomalowaniu na czarno. Kontrapunkt nowoczesnych mebli z IKEA stanowi kilka wyszperanych w lokalnym komisie krzeseł, stylizowanych na antyki foteli i lustra. To loft dla młodych ludzi, dla których jest pierwszym mieszkaniem - mówi Zygmunt Stępiński. Projektant pomyślał o wszystkim. Genialnie z wnętrzem komponuje się pudełko z jajakami - białymi oczywiście.

Zobacz galerię zdjęć: Modelowy loft biały

8. Loft czerwony

Ciepła czerwień i jasne drewno? - po prostu robi się gorąco!.- Szklana, czerwona balustrada antresoli porządkuje przestrzeń. Góra, to strefa ściśle prywatna: wygodna sypialnia z otwartą na pokój kabiną prysznicową i schowaną za nią łazienką. Przez czerwone szkło widać co dzieje się na dole. A na parterze jest duży pokój dzienny połączony z kuchnią. Wzrok przyciągają drzwi pożarowe, zawieszone na ścianie. Pochodzą z tego budynku i mają dokładnie sto lat. Są już tylko dekoracją, która przypomina o industrialnym charakterze wnętrza - mówi Zygmunt Stępiński.

9. Loft pomarańczowy - 5

- To loft z kamienną wyspą. Na wyspie jest oczywiście kuchnia. Można przysiąść po drugiej stronie wyspy, brać udział w przygotowaniu posiłków, popijać i gawędzić z kucharzem. Industrialny charakter wnętrza ociepla sklejka, z której wykonano podłogę i fronty wszystkich szafek kuchennych. Sypialnia, również dla odważnych jest połączona z łazienką. Wprawdzie ma pościeli są same znak zakazu, ale za to prysznic od reszty pomieszczenia oddziela jedna przezroczysta, szklana ściana - mówi Zygmunt Stępiński.

Projektantka Justyna Smolec zaczerpnęła inspiracji z pop art. Mega designerskim elementem salonu jest nowoczesne, ekologiczne krzesło z tektury. Jest inspirowane słynnym projektem architekta Franka O'Gehrego, który w 1972 roku stworzył serię mebli z tektury falistej "Easy Edges" (seria o miękkich konturach).

Copyright © Agora SA