Jakich zabezpieczeń wymagają banki

Zanim bank da ci kredyt, musi mieć pewność, że dostanie swoje pieniądze z powrotem

Wpierw długo sprawdza, czy odpowiednio dużo zarabiasz, aby spłacać raty. Potem zastanawia się, czy przypadkiem nie grozi ci utrata pracy i jakie masz perspektywy na przyszłość. Żeby jednak mieć stuprocentową pewność, stosuje specjalne zabezpieczenia.

Najważniejsza jest hipoteka

Kredyt bankowy, pożyczkę od przyjaciół, rodziny itp. możesz zabezpieczyć na rzeczy ruchomej (np. samochodzie) - wtedy mówimy o zastawie - lub na nieruchomości (domu, mieszkaniu, działce) - wówczas mamy do czynienia z hipoteką.

Hipoteka powstaje w momencie dokonania odpowiedniego wpisu w księdze wieczystej nieruchomości, w której gromadzone są wszelkie informacje o twoim domu czy mieszkaniu. Innymi słowy, w sądzie zakładana jest specjalna książka (księga wieczysta), w której jest wypisane, że jesteś właścicielem mieszkania (domu). Do tej książki wpisuje się też bank, który zawiadamia, że pożyczył ci pieniądze.

Jakie konsekwencje ma wpis do hipoteki? Gdybyś przestał spłacać kredyt, komornik na zlecenie banku może zająć ci dom czy mieszkanie, sprzedać je np. na licytacji, a pieniądze oddać bankowi. To nie koniec. Jeśli "w tajemnicy" sprzedasz dom obciążony hipoteką, to jego nowy właściciel będzie musiał zwrócić bankowi dług, nawet jeśli w momencie kupna nic o nim nie wiedział.

Hipoteki dzielą się na kilka rodzajów.

Najpopularniejszym podziałem, z którym się spotkasz przy braniu kredytu, jest podział według wysokości długu, który zabezpieczają. Według tej metody wyróżniamy:

hipotekę zwykłą ("w kwocie");

hipotekę kaucyjną ("do kwoty").

Zwykłą stosuje się, gdy wysokość długu jest znana (np. 100 tys. zł), - czyli najczęściej przy kredytach złotówkowych.

Kaucyjną, gdy ustalenie dokładnej kwoty wierzytelności w chwili ustanowienia hipoteki jest niemożliwe, czyli zazwyczaj przy kredytach walutowych - gdy nikt nie wie, ile za 20 lat będzie wynosiła równowartość 50 tys. franków szwajcarskich.

Czasami banki żądają obu hipotek naraz - hipoteki zwykłej na zabezpieczenie głównej kwoty pożyczki (np. 100 tys. zł) i kaucyjnej na pokrycie ewentualnych odsetek.

Przed hipoteką będzie ubezpieczenie

Zanim hipoteka zostanie wpisana do księgi wieczystej, mija zazwyczaj kilka miesięcy. Do tego czasu banki zabezpieczają się, ubezpieczając kredyt.

Za pośrednictwem banku wykupujesz polisę (banki mają podpisane stosowne umowy z ubezpieczycielami) i płacisz dodatkową prowizję. Na przykład:

za każdy miesiąc ubezpieczenia kredytu (ok. 0,08 proc. miesięcznie) - i tak ubezpieczenie kredytu w wysokości 100 tys. zł przez pół roku będzie cię kosztowało 480 zł - albo

do momentu dokonania wpisu hipoteki do księgi wieczystej płacisz większe odsetki (kredyt jest o 1-2 pkt proc. droższy).

Uwaga! W trosce o regularną spłatę kredytów banki od niedawna zaczęły wprowadzać nowy rodzaj ubezpieczenia "od ryzyka utraty stałego źródła dochodu". Taki produkt oferuje np. GE Money Bank Mieszkaniowy. W przypadku utraty pracy ubezpieczyciel spłaca raty kredytu. Składka za pierwszy rok ubezpieczenia wynosi 1,2 proc. i jest doliczana do kwoty wypłacanego kredytu. Za kolejne lata wynosi 5,5 proc. maksymalnej raty kredytu.

...i cesja polisy

Banki domagają się też cesji praw z polisy:

1. Od ognia i innych zdarzeń losowych. Cesja polega na przelaniu na bank prawa do odszkodowania w przypadku wystąpienia szkody. Jeśli więc twoje budowane mieszkanie spłonie, pieniądze z ubezpieczenia zainkasuje bank - nie ty;

2. Na wypadek śmierci. Bank domaga się, abyś zawarł z jakimś ubezpieczycielem polisę na wypadek śmierci. Następnie (tak samo jak w powyższym przypadku) przelewasz na bank prawa do odszkodowania. Jeśli umrzesz, pieniądze z ubezpieczenia zainkasuje bank, a nie twoja rodzina, ale zostanie spłacony kredyt za mieszkanie.

Podpisujesz weksel

Często bank domaga się weksla in blanco (podpisujesz go bez wpisania kwoty zadłużenia). Jest to taki papier, w którym zobowiązujesz się, że zapłacisz pieniądze bankowi. Gdy nie spłacasz kredytu, bank wypisze na wekslu kwotę odpowiadającą wielkości długu i termin realizacji, następnie przedstawi go tobie i powie: "płać". Jeśli nie zapłacisz - zacznie procedurę sądową, która w tym przypadku trwa krótko (najwyżej kilka tygodni). Z wyrokiem sądu w ręku bank idzie do komornika, który ściąga dług. Do weksla dołączona jest tzw. deklaracja wekslowa określająca warunki, na jakich bank może weksel wykorzystać.

Za weksel płacisz ekstra z własnej kieszeni. Przy kredycie na 100 tys. zł weksel będzie cię kosztował - 100 zł.

A czasami musisz dać poręczenie

Żyranci, czyli poręczyciele kredytu, to osoby fizyczne, które muszą zarabiać nie mniej niż ty i mieć stałe zatrudnienie. Gdybyś popadał w tarapaty finansowe, bank będzie żądał pieniędzy od nich. Żyrant bowiem odpowiada za kredyt na takiej samej zasadzie jak ty i jeśli bank nie może wyegzekwować pieniędzy od ciebie, zgłasza się do żyranta. Banki - w zależności od twojej sytuacji finansowej (i zamożności żyrantów) - żądają jednego, dwóch albo nawet trzech poręczycieli.

W przypadku kredytu na 100 tys. zł muszą to być jednak co najmniej dwie osoby (ewentualnie ze współmałżonkami) z dochodami na poziomie ok. 5 tys. zł brutto miesięcznie.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.