Kredyt z dopłatą wraca do łask

Klient ze zdolnością kredytową stał się dla deweloperów cenny. Dlatego na wyścigi podkreślają, że w ich ofercie są tanie mieszkania, pozwalające na skorzystanie z rządowego programu ?Rodzina na swoim?, który o połowę zmniejsza odsetki od kredytu. Niektórzy nawet obniżają ceny mieszkań, by zmieścić się w ustawowych limitach.

Rządowy program "Rodzina na swoim" polegający na sfinansowaniu przez państwo 50 proc. odsetek od kredytu na zakup mieszkania można brać od prawie dwóch lat. Odpowiednie ustawy zostały uchwalone na jesieni 2006 r. W praktyce jednak z tego kredytu nie dało się skorzystać, przynajmniej w Warszawie. Po prostu ceny mieszkań na rynku rozgrzanym do czerwoności przez boom mieszkaniowy były zbyt wysokie, by móc się o taki kredyt ubiegać. Mieszkań w wyznaczonej przez ustawę cenie po prostu nie było.

- Kredyt z dopłatą do odsetek wraca, ba! może się cieszyć coraz większą popularnością - mówił jednak niedawno Jarosław Szanajca, prezes Dom Development -. Ceny w budownictwie się urealniły i jest już możliwe postawienie domu, w którym mieszkania będą kosztować tyle, że zmieszczą się w ustawowych widełkach. Ten kredyt może nawet z czasem konkurować z frankiem szwajcarskim.

- Rynek szuka mieszkań tanich i my takie mieszkania mamy - wtórował Leszek Nałęcz, wiceprezes Dom Development. W ofercie firmy jest pół tysiąca mieszkań o metrażu poniżej 75 m kw i w cenie poniżej 6,6 tys. zł za m kw. - taki limit dziś wyznacza ustawa.

- Mieszkania kwalifikujące się do programu klienci J.W. Construction znajdą w takich inwestycjach jak Lewandów Park czy Wiślana Aleja. Już teraz mamy w swojej ofercie ponad 300 lokali spełniających wymagania "Rodziny na swoim". W styczniu ma wejść w życie nowelizacja ustawy o dopłatach do kredytów hipotecznych, która podniesie maksymalne ceny za mkw. W Warszawie, gdzie znajduje się większość naszych inwestycji, będzie to 7143 zł. Po tej zmianie liczba mieszkań kwalifikujących się do programu wzrośnie do ok. 600. - mówi Agata Wróbel, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu J.W. Construction Holding S.A. Oblicza, że klient decydujący się na zakup mieszkania o powierzchni 43 mkw (Lewandów Park) o wartości około 280 tys., może spodziewać się dzięki dopłatom w ramach "Rodziny na swoim" oszczędności rzędu 93 tys. zł.

Również deweloper Magnus Group ostrzy sobie zęby na klientów, którzy chcieliby kupić mieszkania za pomocą rządowej dopłaty. Na swoim osiedlu Cztery Pory Roku u zbiegu Berensowna i Skarbka z Gór (na obrazku powyżej) obniżył ceny 28 mieszkań. Lokale objęte promocją o powierzchni od 41 do 73 mkw. składają się z dwóch lub trzech pokoi i kosztują teraz od 5,7 do 5,9 tys. zł za m kw.

- Mieszkania w inwestycji Cztery Pory Roku przeznaczone są głównie dla młodych ludzi, którzy szukają swojego pierwszego mieszkania - mówi Eliza Wachowiec, członek Zarządu Magnus Group. - Głównie z myślą o nich zadbaliśmy o przyjazne dla młodych rodzin z dziećmi otoczenie osiedla. Zdajemy sobie również sprawę jak istotna może być dla nich cena oraz możliwość otrzymania dodatkowego wsparcia finansowego od państwa - dodaje. Po zwiększeniu ustawowego limitu do ponad 7,1 tys. zł za m kw, oferta mieszkań w tej inwestycji łapiących się na rządową dotację wzrośnie do 42.

Program "Rodzina na swoim" zakłada dopłaty do kredytu przez osiem lat i spłatę przez państwo około połowy odsetek. O udział w programie mogą ubiegać się m.in. małżeństwa oraz osoby samotnie wychowujące dziecko. Program nie obejmuje tych, którzy już posiadają lub są współwłaścicielami lokalu. Maksymalna cena metra kwadratowego mieszkania, do której można starać się o dopłatę do kredytu to 6632 zł w Warszawy i 3889 zł na terenie województwa mazowieckiego. Z programu można skorzystać tylko raz, a powierzchnia dotowanego przez państwo mieszkania nie może przekroczyć 75 mkw.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.