Osiedle zlokalizowane jest w warszawskich Włochach w sąsiedztwie ulic Gryczanej, Szczęsnej i Techników. Nie będzie to jednak typowe blokowisko, do czego przyzwyczaili nas inni deweloperzy. Działka, na której znajduje się inwestycja ma ponad 5 hektarów, ale pod zabudowę mieszkaniową deweloper przeznaczył niewielki jej obszar. Dzięki temu nowo budowane osiedle zyska na przestronności, a budynki będą znajdować się w znacznej odległości od siebie.
Obecnie spółka realizuje pierwszy etap inwestycji w ramach, którego zostanie wybudowanych 220 mieszkań. Najmniejsze lokale będą miały powierzchnię 31 m kw., największe będą mieszkania o powierzchni 78 m kw. Inwestor zapewnia, że mieszkania będą usytuowane w budynkach-kamienicach o willowej architekturze. W ramach każdego z nich powstaną jedynie 22 lokale. Ma to zapewnić przyszłym mieszkańcom jak największy poziom komfortu oraz prywatności. Do wszystkich lokali na parterze zostały przypisane przestrzenne ogródki.
- Na realizację tego projektu wybraliśmy cichą okolicę z dużą ilością zieleni. W najbliższym otoczeniu Osiedla Tęczowego znajduje się m.in. przestronny park oraz staw Koziorożca - mówi Rafał Stawski, z-ca dyrektora ds. inwestycji Dolcan. Ale to nie wszystko. Dodatkowo, stołeczna firma przekazała za symboliczną kwotę część gruntów, na których realizowana jest inwestycja, gdzie zostanie wybudowana przychodnia medyczna. - Już niedługo powstanie tu placówka, z której będą mogli korzystać nie tylko mieszkańcy naszej inwestycji, ale również lokatorzy pobliskich osiedli - dodaje Stawski.
Inwestor podjął także decyzję o zmianie w rozplanowaniu mieszkań. Zrobił to po ostatnim badaniu, które spółka przeprowadziła w celu sprawdzenia zapotrzebowania konsumentów na lokale. - Zauważyliśmy, że na 3-pokojowe lokale jest dużo większe zapotrzebowanie wśród osób zainteresowanych tym projektem - mówi Michał Szarow, specjalista ds. przygotowania i realizacji inwestycji Dolcan. - Ta inwestycja jest dedykowana w głównej mierze rodzinom z dziećmi - przekonuje.
