Czemu być może? Bo TP SA otoczyła zakup swojej siedziby nimbem tajemnicy. Do publicznej wiadomości nie podano nie tylko wartości transakcji ani dokładnej lokalizacji przyszłej siedziby, ale i nawet tego, ile metrów kwadratowych powierzchni biurowej się w niej znajdzie i kiedy zacznie się budowa. Proces poszukiwania dewelopera Telekomunikacja Polska rozpoczęła dwa lata temu. Mówiono wtedy o kompleksie biur o powierzchni 45-50 tys. m kw. na obrzeżach Warszawy, który miał być gotowy na przełomie 2010 i 2011 r. TP SA zapowiadała wówczas, że partnera chce wyłonić na przełomie czerwca i lipca 2008 r. Od kilku miesięcy koncern odmawiał odpowiedzi na pytania o przyczyny przedłużania się procedury, zasłaniając się toczonymi negocjacjami. W minioną środę polski monopolista telekomunikacyjny poinformował o zawarciu umowy z firmą deweloperską Bouygues Immobilier Polska na budowę oraz dziesięcioletni wynajem nowej siedziby dla Grupy TP. Bouygues do 2013 r. wybuduje - jak ujawniły służby prasowe TP - "przyjazny środowisku kompleks niewysokich budynków zlokalizowany w bliskiej odległości od centrum miasta". Wszystkie inne informacje na temat nowej siedziby Telekomunikacja Polska utajniła, uzasadniając, że są one "wrażliwe biznesowo". Prawdopodobnie chodzi o to, że partner operatora telekomunikacyjnego nie ma jeszcze pozwolenia na budowę i TP SA obawia się, że ktoś mógłby je oprotestować. Tylko nieoficjalnie wiadomo, że może chodzić o teren na południowych obrzeżach miasta, w sąsiedztwie lotniska Okęcie.
W nowej siedzibie będzie pracować około 3,5 tys. osób, które dziś mają swoje biura w trzech warszawskich budynkach: 120-metrowym wieżowcu przy Twardej i 70-metrowym budynku przy ul. Moniuszki (oba zlokalizowane w centrum miasta) oraz w pięciopiętrowym biurowcu przy ul. Obrzeżnej na Służewcu. Te budynki Telekomunikacja sprzedała latem ubiegłego roku duńskiemu funduszowi inwestycyjnemu za 168 mln euro i od tamtej pory biura wynajmuje (umowa kończy się w 2013 r.). Skupienie biur w jednym kompleksie ma według służb prasowych TP SA pozwolić na oszczędności w kosztach wynajmu nieruchomości na poziomie około 9 mln euro rocznie. W połowie roku prezes TP SA w wywiadach mówił, że koszt budowy siedziby może wynosić pomiędzy 300 a 500 mln zł.
Więcej można powiedzieć na temat nowej siedziby centrali Agencji Modernizacji i Rozwoju Rolnictwa. Dziś mieści się ona w trzech budynkach na Woli, wynajmuje też magazyn w Piasecznie. W połowie grudnia zakończyła ona konkurs ofert na nową siedzibę i wybrała 16,5 tys. m kw. w Poleczki Business Park (ten kompleks biurowy startował też w konkursie na Miasteczko TP SA, ale przegrał z francuską firmą). Do stycznia 2011 cała centrala Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przeniesie się do biur w kompleksie przy ul. Poleczki, będzie je wynajmować przez pięć lat. Rozważane jest także przeniesienie części Mazowieckiego Oddziału Regionalnego ARiMR z dotychczasowej siedziby w alei Jana Pawła II 70. Na pewno część Mazowieckiego Oddziału Regionalnego pozostanie w dotychczasowej siedzibie, gdyż część tego budynku jest własnością Agencji.
- Niemożliwe jest precyzyjne podanie kosztu wynajmu powierzchni przez ARiMR w tak długim okresie czasu. Możemy podać, że średnia cena netto wynajmu jednego metra kwadratowego powierzchni w Poleczki Business Park wynosi około 53,6 zł i jest ona niższa od obecnie płaconej przez ARiMR aż o ponad 5 zł - poinformowali nas pracownicy biura prasowego ARiMR
Po przemnożeniu przez 60 miesięcy, na jakie opiewa umowa, i przez 16,5 tys. m kw. wychodzi, że ARiMR zapłaci za wynajem biur ponad 50 mln zł netto. Agencja zapewnia, że oferta Poleczki Business Park była najtańsza. Związane to było z tym, że inne oferty dotyczyły centrum miasta. - Ponadto lokalizacja naszych biur na Poleczki Business Park ma jeszcze dodatkowe atuty. Przede wszystkim ma parkingi, co ma znaczenie dla interesantów ARiMR, którzy w dotychczasowej lokalizacji byli go pozbawieni i na co wielokrotnie zwracano nam uwagę - tłumaczą służby prasowe agencji.