Największe przeceny dotyczą podwarszawskich miejscowości, gdzie ceny zaczynają się już od 100 zł za mkw. Podaż działek w miejscowościach podmiejskich jest zdecydowanie większa niż w miastach, co przy małym popycie powoduje spadki ich cen.
- W województwie mazowieckim, pomiędzy styczniem a czerwcem tego roku, liczba działek budowlanych wystawionych do sprzedaży wzrosła aż o 65 proc. - mówi Marta Kosińska z portalu Szybko.pl.
Podobna sytuacja dotyczy większości dużych miast w Polsce. "GP" wylicza , że najdroższe grunty są pod Wrocławiem, w Kobierzycach, staniały w ostatnim roku średnio o 28 proc. W Wielkopolsce najbardziej przeceniono działki w Murowanej Goślinie i Obornikach. W okolicach Krakowa ceny są stosunkowo stabilne. Tylko w Michałowicach ceny spadły o 13 proc.
Eksperci twierdzą, że w najbliższym czasie ceny działek budowlanych nie powinny gwałtownie rosnąć.
- Moim zdaniem ceny nieruchomości gruntowych przez kolejne dwa lata nie wzrosną, a raczej można się spodziewać ich spadków. Jeśli będą jakieś wzrosty, to dlatego, że np. budowa mostu spowodowała, że dany obszar stał się bardzo atrakcyjny - mówi Jerzy Sobański z Agencji Akces.