Biurowiec wg zasad feng shui tuż przy stacji metra

Zaokrąglony, 11-piętrowy biurowiec powstanie u zbiegu Domaniewskiej i al. Niepodległości. Będzie to pierwszy budynek kompleksu składającego się z trzech biurowców.

Biurowiec o nazwie BTD Office Center zbuduje firma BT Invest. Pod wieloma względami będzie przypominać on jej ostatnią inwestycję - biurowiec BTC przy al. Niepodległości 69. Tak jak tamten budynek nowy gmach stanie tuż obok stacji metra (Wilanowska) i będzie mieć obły kształt. - Brak kantów to jedna z podstawowych zasad feng shui. Opiera się na obserwacji, że kantów nie ma nic, co naturalne, czyli np. jajko lub owoc - tłumaczy Jerzy Bar, prezes BT Invest, entuzjasta feng shui i znawca kultury indyjskiej. - Na elewacji zostaną położone płyty ze szlifowanego żółtego granitu ciętego krzywoliniowo, tak by płyty układały się w obły kształt. Ważne jest, żeby słońce ślizgało się na elewacji, a nie łamało się na każdym łączeniu - opowiada.

W tej samej technice powstał budynek BTC. Miękkiej sylwetki budynku prezes Bar pilnował z żelazną konsekwencją: nawet szerokie na zaledwie kilkadziesiąt centymetrów okna mają wygiętą szybę, każda płyta na elewacji jest wygięta. Za to ostatnie budynek dostał nawet nagrodę przemysłu kamieniarskiego.

11-piętrowy biurowiec przy stacji metra Wilanowska zaprojektowali architekci z pracowni Kazimierski i Ryba. Budynek będzie mieć trzy podziemne kondygnacje, na których zostanie ulokowany parking na 108 aut.

Biurowiec będzie oddalony od tunelu metra o osiem metrów. - Duża część podziemna mocno będzie "kotwiczyć" budynek w ziemi i w środku nie powinny być odczuwalne wibracje powodowane przez metro - przekonuje architekt Tomasz Kazimierski.

Wejście do budynku zostanie osłonięte kamiennym portalem z dużych bloków zielonego granitu sprowadzanego z Indii. BTD zaoferuje 8,2 tys. m kw. powierzchni biurowej i 442 m kw. powierzchni handlowej. Znajdą się tam: restauracja, bank oraz galeria sztuki. W lokalu na pierwszym piętrze zaopatrzonym w osobne wejście z kręconymi schodami zostanie ulokowane spa ajurwedyjskie mocno zachwalane przez prezesa Bara. Prawdopodobnie jedno piętro biurowca zostanie przeznaczone dla najemców zainteresowanych bardzo małymi powierzchniami. Zostanie ono podzielone na pokoje po 20-40 m kw., umieszczona zostanie tam ponadto wspólna sala konferencyjna i sekretariat.

- Prowadzimy już procedurę wyboru generalnego wykonawcy. Powinniśmy go wyłonić do końca kwietnia, budowa zacznie się zaraz potem. To idealny moment na budowę dla kogoś, kto ma finansowanie, bo ceny wykonawców spadły. A my finansowanie mamy - już w styczniu kredyt podpisał nam bank Pekao SA - mówi prezes BT Invest.

Obok budynku BTD, na działce kupionej kilka lat temu od firmy Ceraco, BT Invest zbuduje jeszcze dwa biurowce, również o zaokrąglonych narożnikach. Zaprojektowały je pracownie Iosis i AGK Architekci. - Dla tych dwóch planowanych budynków mamy już pozwolenie na budowę dopuszczające 12 kondygnacji. Staramy się o pozwolenie zamienne, dopuszczające wyższą zabudowę. Te dwa budynki będą miały w sumie ok. 20 tys. m kw. powierzchni biurowej - zapowiada prezes Bar. Przewiduje, że oba będą powstawać równocześnie. Ich budowa rozpocznie się mniej więcej rok po oddaniu do użytku budynku BTD, które planowane jest na jesień 2010 r. Pomiędzy budynkiem BTD a dwoma planowanymi prawdopodobnie powstanie część handlowa zagłębiona na jedną lub dwie kondygnacje pod ziemię. Na poziomie gruntu będzie zamknięta szklanym dachem posadzką.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.