Ekskluzywne osiedla Villa Natura na Kępie Zawadowskiej

Ekskluzywne osiedle domów powstanie na Kępie Zawadowskiej. Domy zostaną zaopatrzone w systemy redukujące zużycie ciepła i elektryczności.

Osiedle o nazwie Villa Natura powstanie w pobliżu skrzyżowania ulic Bruzdowej i Hoserów na Kępie Zawadowskiej, nieopodal pętli linii autobusowej 164. Teren inwestycji to 8,5 hektara, częściowo porośnięte lasem. Inwestorem jest spółka celowa Willa Wilanów, założona przez firmę, która ma na koncie m.in. żoliborski apartamentowiec Residence Park Kaskada i mokotowski apartamentowiec Niedźwiedzia Residence oraz osiedle luksusowych domów Willa Magdalenka w Lesznowoli.

Inwestor ma już prawomocne pozwolenie na budowę. W pierwszym etapie chce zbudować 56 domów o metrażach od 219 do 372 m kw. stojących na działkach o powierzchni od 600 do 1100 m kw. Domy stoją parami, połączone garażami. - Ale nie nazywajmy ich bliźniakami - przekonuje Dariusz Gardener, prokurent spółki Willa Wilanów. - Chcieliśmy uniknąć sztampy podmiejskiego osiedla, dlatego domy występują w pięciu odmianach i żaden z nich nigdy nie styka się z takim samym. Więc jeżeli już koniecznie bliźniaki, to dwujajowe.

Inwestor podkreśla że w sąsiedztwie osiedla jest las i rzeczka Wilanówka. - Można się poczuć jak pod miastem - reklamuje Dariusz Gardener.

Osiedle zaprojektowała pracownia Pro Idea Jerzego Dziuby. Z architektem tym deweloper osiedla Villa Natura współpracował już wcześniej przy osiedlu Villa Magdalenka.

- Domy tak naprawdę zaprojektowane są jak modernistyczne wille z lat 30. Ponieważ nie było sensu robić dokładnej kopii, trochę te budynki uwspółcześniliśmy. Dodaliśmy przeszklone studio kryte blachą tytanowo-cynkową, a na elewacjach - elementy z egzotycznego drewna bangkirai - mówi prokurent Dariusz Gardener. - Zrezygnowaliśmy też ze spadzistego dachu po to, żeby móc na szczycie budynku urządzić tarasy. Ich powierzchnie wahają się od stu do ok. dwustu metrów kwadratowych. Tarasy będą dwa, drugi na dachu garażu. Będzie można na niego wchodzić po kręconych schodach z podwórza, przewidzieliśmy na nim miejsce na kominek z grillem.

Domy pierwszego etapu zajmą 6,2 hektara. Reszta terenu to plac zabaw dla dzieci oraz korty tenisowe. - Będą działać na zasadach otwartego klubu tenisowego, to znaczy mieszkańcy będą mogli z niego korzystać bezpłatnie, ale zapisać się będą mogli także ci, którzy mieszkają gdzie indziej. Teoretycznie możemy tu postawić jeszcze kolejne 18 domów. Ale nie jesteśmy jeszcze zdecydowani. Jeżeli klub będzie dobrze działać, nie będziemy powiększać osiedla - twierdzi przedstawiciel inwestora.

Osiedle będzie ogrodzone, ale wewnątrz osiedla nie będzie płotów wyższych niż 70 cm: - No, chyba że na tyłach domów. Od frontu to my zakładamy ogródki i w akcie notarialnym zapisujemy, że krzaczki mają być nie wyższe niż 70 cm - mówi Dariusz Gardener.

Przy wjeździe na teren Villa Natura stanie budynek administracyjny, w którym rezydować będzie strażnik-dozorca-konsjerż. - Ubrań do pralni nie zawiezie, ale może pomóc skosić trawnik - precyzuje Dariusz Gardener. - Nie będzie cerberem odstraszającym od osiedla, odpytującym gości o cel wizyty i PESEL. Zareaguje tylko, jeżeli ktoś nie będzie wiedział, pod jakim numerem domofonu szukać osoby, do której przyjechał.

Kompleks będzie zaopatrzony we własny agregat prądotwórczy na ropę, zapewniający zasilanie dla całego kompleksu nawet wtedy, gdy będzie przerwa w dostawie energii. Zbudowane w technologii tradycyjnej domy będą nafaszerowane rozwiązaniami proekologicznymi, np. dzięki systemom baterii słonecznych mieszkańcy zaoszczędzą do 60 proc. rocznego zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową.

Każdy garaż ma dwa miejsca parkingowe, auto można też zaparkować na podjeździe. Ponadto na wewnętrznych uliczkach osiedla zaprojektowano zatoczki, które pozwolą na zaparkowanie samochodu gości.

Osiedle zostanie skończone w lutym 2011 r., ale pierwsi mieszkańcy wprowadzą się już na sylwestra 2009/2010. Domy sprzedawane są poprzez rachunek zastrzeżony (inwestor realizuje inwestycję z własnych pieniędzy, nad wpłatami klientów pieczę ma bank, który stopniowo przekazuje środki deweloperowi). Przy podpisaniu umowy wpłaca się 20 proc. wartości domu, resztę w powiązaniu z postępami budowy. Ceny domów wraz z działkami do końca stycznia wynoszą od 2,05 do 4,2 mln zł, od lutego zdrożeją do przedziału 2,3 - 4,7 mln zł.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.