PGNiG wyda fortunę na magazyn gazu

Ponad 1,3 mld zł, dwa razy więcej, niż planowano, wyda Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo na rozbudowę podziemnego magazynu gazu w Wierzchowicach. To kolejny megakontrakt gazowy, który zgarnia firma budowlana PBG.

Konsorcjum spółki PBG za 1 mld 328,5 mln zł brutto rozbuduje największy w Polsce podziemny magazyn gazu w Wierzchowicach - ogłosiło w piątek wieczorem PGNiG. Za trzy lata po zakończeniu inwestycji w magazynie będzie można przechowywać 1,2 mld m sześc. gazu - dwa razy więcej niż dziś.

Tymczasem dwa dni przed rozstrzygnięciem przetargu prezes PGNiG Michał Szubski nie krył wątpliwości wobec oferty PBG, która ponaddwukrotnie przebiła oczekiwania gazowego koncernu. PGNiG szacowało koszt rozbudowy magazynu w Wierzchowicach na 0,56 mld zł bez podatku VAT, a oferta PBG bez podatku VAT jest warta 1,09 mld zł. - Oferta jest jedna, więc nie ma jej z czym porównać. Jeszcze dyskutujemy, czy rozstrzygnąć przetarg, czy realizować inwestycję siłami własnymi - mówił w ostatnią środę Szubski. W piątek szef PGNiG powiedział nam, że koncern uznał, iż budowa magazynu na własną rękę kosztowałaby niewiele taniej. - A na dodatek musielibyśmy wziąć na siebie ryzyko inwestycji. A w razie opóźnień miałbym naliczać karne odsetki od własnej spółki? - pytał retorycznie Szubski.

Kontrakt z PBG wydaje się kosztowny w porównaniu z podobnymi inwestycjami w Europie Zachodniej. Za rozbudowę o 0,6 mld m sześc. magazynu w Wierzchowicach PGNiG zapłaci równowartość 318 mln euro - bez podatku VAT. Tymczasem niemiecki koncern Wingas buduje teraz za 250 mln euro w austriackim mieście Haidach podziemny magazyn na 2,4 mld m sześc. gazu (w ukończonej już części można gromadzić 1,2 mld m sześc. surowca). Gazprom niedawno zapowiadał, że rozważa budowę podziemnego magazynu gazu w niemieckiej Brandenburgii. Magazyn w Schwerin zmieściłby 8 mld m sześc. gazu, a inwestycję Rosjanie wycenili na 500 mln euro.

- Zaproszenie ukazało się w dzienniku przetargów UE i swoje oferty mogły składać firmy z Europy. Ale nie było konkurencji, dostaliśmy tylko ofertę PBG. To nasi poprzednicy rozpoczęli ten przetarg, my go tylko dokończyliśmy - powiedział nam szef PGNiG. Szubski wypomina, że w 2004 r. były szef PGNiG Marek Kossowski nie podpisał kontraktu na rozbudowę magazynu w Wierzchowicach z konsorcjum PBG i Bartimpeksu Aleksandra Gudzowatego. - Kosztowałoby to wtedy 0,5 mld zł - stwierdził Szubski.

PGNiG mówiło wtedy, że będzie miało pieniądze na inwestycję dopiero po debiucie giełdowym, który odbył się jesienią 2005 r.

PBG ma wielkie szczęście w największych przetargach gazowego koncernu. Cztery miesiące temu konsorcjum PBG wygrało przetarg na przygotowanie do eksploatacji złóż ropy i gazu LMG w Zielonogórskiem. Kontrakt ma wartość 1,7 mld zł brutto - dwa razy więcej, niż zamierzało wydać PGNiG, ogłaszając przetarg w 2006 r.

Dwa lata temu PBG wygrało przetarg na budowę dla PGNiG w Grodzisku na Wielkopolsce zakładu do usuwaniu azotu z gazu z krajowych złóż. Kontrakt jest wart ok. 120 mln zł, ale potem PGNiG zapowiadało, że inwestycja w Grodzisku pochłonie w sumie 330 mln zł.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.