Według dziennika drogi te mają różnić się między sobą sposobem finansowania budowy przez inwestora.
I tak, pierwszy sposób polegać ma na tym, że konsument będzie mógł gromadzić pieniądze na rachunku powierniczym, z którego bank będzie przekazywał pieniądze deweloperowi w trakcie budowy lub po jej zakończeniu.
Drugi, deweloper będzie mógł zbudować mieszkanie za zaciągnięty kredyt lecz będzie musiał przy tym zawrzeć umowę ubezpieczenia z nabywcą mieszkania. Natomiast w trzecim przypadku kupujący przeleje pieniądze za dom lub mieszkania na konto dewelopera.
"Gazeta Prawna" pisze również, iż zgodnie z nowymi przepisami, w każdym z tych trzech przypadków konieczny będzie prospekt informacyjny.
Deweloper ma przedstawiać w nim kupującemu m.in. stan prawny gruntu, na którym ma powstać inwestycja, pozwolenie na budowę, plan zagospodarowania przestrzennego - czytamy w dzienniku.
