Chodzi o Tractebel Engineerig, część belgijskiego koncernu Suez, który łączy się z francuskim Gaz de France, kanadyjski SNC Lavalin oraz hiszpańską firmę budowlaną Sener Ingeniera Y Systemas. PGNiG czeka na ich oferty do 1 października. Musi wybrać jeszcze wykonawcę inwestycji i kredytodawców oraz podpisać umowę na dostawy skroplonego gazu.