Zwrot VAT za materiały budowlane może zniknąć wcześniej?

Rząd najprawdopodobniej zaproponuje likwidację zwrotu części VAT za materiały budowlane użyte do budowy lub remontu mieszkania bądź domu. Budżet mógłby zaoszczędzić nawet 1 mld zł rocznie

Zlikwidowanie zwrotu VAT od 2014 r. zakłada projekt "programu wspierania rozwoju budownictwa mieszkaniowego do 2020 roku", który Ministerstwo Infrastruktury skierowało pod obrady rządu już przeszło miesiąc temu. Wcześniej projekt ten najpewniej był konsultowany z innymi ministerstwami, w tym z resortem finansów. Niewykluczone jednak, że w związku z trudną sytuacją budżetu rząd zaproponuje szybsze odebranie inwestorom tego typu przywileju podatkowego. Zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów o jego stanowisko w tej sprawie. Czekamy na odpowiedź.

Przypomnijmy, że fiskus zwraca różnicę między stawką 22 i 7 proc. VAT, ale tylko za te materiały, które po 1 maja 2004 r. zostały obłożone wyższą stawką tego podatku. To rodzaj preferencji podatkowej, która ma rekompensować inwestorom podwyżkę VAT po wejściu naszego kraju do UE. Pierwotnie ustawa ta miała obowiązywać tylko do końca 2007 r., ale trzy lata temu została przedłużona na czas nieokreślony.

Ile może zaoszczędzić inwestor? Jeśli inwestycja wymagała pozwolenia na budowę, jest to dziś maksymalnie ok. 37,6 tys. zł. W przypadku remontu - ok. 16,1 tys. zł. Z danych resortu finansów wynika, że w ubiegłym roku blisko pół miliona osób, które kupiły materiały budowlane na remont lub budowę mieszkania czy domu, odzyskało w sumie przeszło 1 mld zł. Tylko w pierwszym kwartale tego roku ok. 89 tys. inwestorów uszczupliło wpływy budżetowe o 223 mln zł. Policzyliśmy, że od początku obowiązywania ustawy fiskus oddał im przeszło 3,3 mld zł.

Raczej nie powinniśmy się za to obawiać wzrostu cen mieszkań i domów. Już od 2007 r. obowiązuje definicja budownictwa społecznego, która w pełnej zgodzie z unijną dyrektywą gwarantuje 7-proc. VAT dla 99 proc. mieszkań i domów. 22 proc. VAT obłożone mogą być wyłącznie mieszkania o powierzchni przekraczającej 150 m kw. lub przeszło 300-metrowe domy, ale też nie całe, lecz tylko każdy dodatkowy metr ponad normę, którą wyznacza definicja budownictwa społecznego. Ewentualne podniesienie stawki podstawowej VAT z 22 do 23 proc. uderzyłoby więc w nielicznych inwestorów.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.