Julio (nie Enrique) Iglesias postanowił sprzedać swoją działkę w Miami. W grę wchodzą grube miliony

Jeden z największych gwiazdorów muzyki pop - Julio Iglesias - zdecydował się sprzedać swoją działkę w Miami. Mowa o 30 tysiącach metrów kwadratowych na prywatnej wyspie Indian Creek.

Najbardziej znany piłkarz MLS (najpopularniejszej ligi piłki nożnej w USA i Kanadzie) Zlatan Ibrahimović nie ocenia jej wysoko. - MLS nie dorównuje europejskiemu futbolowi - powiedział w wywiadzie dla ESPN. Ale właśnie w tej lidze David Beckham i wielu jego kolegów z Manchesteru widzi potencjał i dlatego inwestują pieniądze w powstanie nowego stadionu.

Działka dla miliarderów
 
 

Gwiazdor hiszpańskiej zdecydował się na sprzedaż swojej działki, ponieważ nie był w stanie zrealizować założonych z nią planów. Działka została wystawiona na sprzedaż za zawrotną kwotę 150 milionów dolarów, a sprzedaży podjęła się agencja Coldwell Banker. 

Posiadłość ma 30 tysięcy metrów kwadratowych, co oznacza, że za metr należy zapłacić 5 tysięcy dolarów. Cały czas mowa o nieuzbrojonej działce. Ale nawet bez tego, posiada niezwykłe atuty. Przede wszystkim roztacza się z niej widok na zatokę Biscayne. Do działki przynależy również dok idealny do postoju żaglówek wraz z obszarem prywatnej linii brzegowej. 

 

Nieruchomość jest zlokalizowana na ekskluzywnej wyspie Indian Creek, na której znajduje się zaledwie 40 działek. Wyspa jest nazywana "bunkrem multimiliarderów". Poza rezydencjami dla bogaczy znajduje się na niej klub golfowy oraz kilkanaście ekskluzywnych sklepów i restauracji.

Ekskluzywni sąsiedzi

Na wyspie swoje posiadłości posiadają miliarderzy oraz sławy i celebryci. Jeden z domów należy do samego prezydenta Standów Zjednoczonych - Donalda Trumpa. Na Indian Creek domy posiadają ponadto trener drużyny Miami Dolphins - Don Shula, modelka Adriana Lima oraz małżeństwo piosenkarki Beyoncé i rapera Jay-Z.